Fąfara - str 3

  • Znacznie szczęśliwszy!

    Porucznik pyta szeregowca:
    - Fąfara, jesteście w wojsku szczęśliwi?
    - Tak jest, obywatelu poruczniku!
    - A co robiliście wcześniej?
    - Byłem znacznie szczęśliwszy!

  • Nie życzę sobie

    Fąfara przychodzi do fryzjera i siada w fotelu. Podchodzi do niego mały Jasio z brzytwą w ręku. Przerażony Fąfara krzyczy do kierowniczki:
    - Proszę pani! Nie życzę sobie, aby ten maluch mnie golił!
    - Niech mu pan pozwoli! Tak mnie prosił... Przecież dziś jest Dzień Dziecka!

  • Nieźle ci się powodzi?

    Fąfara spotyka na ulicy kolegę i mówi:  
    - Ładny garnitur! Nieźle wyglądasz!  
    - Prowadzę sporą agencję towarzyską.  
    - To pewnie nieźle ci się powodzi?  
    - Tak, ale początki były ciężkie. Zaczynaliśmy bardzo skromnie: moja żona, moja córka i teściowa...

  • Jesteś niesprawiedliwa!

    Fąfara wraca do domu pijany. Żona wrzeszczy:
    - Codziennie wieczorem wracasz pijany!
    - Jesteś niesprawiedliwa! Ciągle ganisz mnie za to, że przychodzę do domu pijany, a jeszcze nigdy nie pochwaliłaś mnie za to, że wychodzę trzeźwy!

  • Moja druga żona!

    Fąfara spotyka na ulicy kolegę z pracy idącego pod rękę z jakąś kobietą.
    - Czy możesz mi przedstawić tę damę?
    - To Kinga, moja druga żona!
    - A co się stało z pierwszą?
    - Została w domu!