Dzieci w Afryce
Co zrobić, żeby dzieci w Afryce głodne nie chodziły?
Poobcinać im nogi...
Co zrobić, żeby dzieci w Afryce głodne nie chodziły?
Poobcinać im nogi...
Co to jest?
Rano nie daje spać, popołudniu wkurza, zaś wieczorem jej nie słychać?
- Szczęka Teściowej
Jaka choroba jest najbardziej niebezpieczna?
- Miłość, bo od razu kładzie do łóżka...
Breżniew spotkał się z papieżem.
- Dlaczego ludzie wierzą w chrześcijański raj - spytał - a nie chcą wierzyć w raj komunistyczny?
- Bo my swego raju nie pokazujemy...
Breżniew obudził się z krzykiem.
- Co się stało Leonidzie Iliczu? - pyta go Podgorny.
- Śnił mi się koszmar. Wydawało mi się, że zostałem swoim zastępcą.
Achmatow zorganizował spółdzielnię. Od razu wszyscy pracownicy zaczęli lepiej zarabiać. Wzbudziło to zrozumiałe podejrzenia odpowiednich urzędów. Po pewnym czasie przyszło zawiadomienie, że musi zapłacić 7456 rubli i 45 kopiejek podatku. Achmatow uczynił to natychmiast bez upominania się o zniżkę ani odroczenie.
Zapewne władzom wydało się to podejrzane, bo niewiele wody w Wołdze upłynęło, kiedy Achmatow otrzymał zawiadomienie, że musi koniecznie dopłacić 14529 rubli. Nazajutrz Achmatow wpłacił wszystko, co do kopiejki. Kolejny podatek w wysokości 43789 rubli i 50 kopiejek uiścił w ciągu trzech dni, ale w terminie!
Kiedy jednak na rachunku Achmatowa pojawiła się okrągła suma 100000 rubli, przyszedł do urzędu z walizką.
- Ja już nie mam sił, radźcie sobie sami - powiedział wyjmując z walizki ręczną maszynkę drukarską.
- Za co Breżniew otrzymał stopień marszałka?
- Za zdobycie Kremla...
- Na jakie kategorie dzielą się obywatele sowieccy?
- Na czerwonych i czarnych. Czarni - jeżdżą czarnymi wołgami, konsumują czarny kawior i zaopatrują się głównie na czarnym rynku. Czerwoni - chodzą z czerwonym nosem na Plac Czerwony, z czerwonym sztandarem.
- Dlaczego Rokossowski został marszałkiem Polski?
- Bo taniej jest ubrać w polski mundur jednego ruskiego niż całe wojsko w ruskie mundury.
- Czy wiesz, że Breżniew był "cudownym dzieckiem"?
- Niemożliwe!
- Otóż w wieku pięciu lat rozmawiał tak samo jak w wieku siedemdziesięciu.
- Czy to prawda, że Andropow zna język angielski tak jak rosyjski?
- Niezupełnie. On rosyjski zna tak jak angielski...
- Czy można słonia zawinąć w gazetą?
- Tak. Jeśli w niej jest wydrukowane przemówienie Chruszczowa!