Lubię psy ale za długo się gotują
Lubię psy ale za długo się gotują.
Lubię psy ale za długo się gotują.
Najmilsza chwila poranka: browar i marihuanka!
Gdzie kucharek sześć... tam jest co poklepać.
Szczaj kolorowo.
Tramwajem się nie ogolisz.
Na pochyłe drzewo i Salomon nie naleje.
Tylko twardziele pierdzą przy laniu.
Ciężko jest lekko żyć.
Tym chata bogata, co ukradnie tata.
U kobiety nie są ważne nogi, tylko serce które bije miedzy nimi.
W tym kraju trzyma mnie tylko grawitacja.
Witajcie w mieście tanich cudów i ciepłych numerków.