EKOBAJKA
Dawno, dawno temu, za górami za lasami i siedmiona dolinami w małym domku z muchomora żył sobie mały , tłuściutki krasnoludek o imieniu Gapcio miał dużo problemów, ale najważniejszym było to, że nie mógł wysprzątać swojej chatki. Sąsiedzi wyśmiewali się z niego i nikt nie chciał go odwiedzić.
Pewnego dnia, niespodziewanie, Gapcio zobaczył zmartwioną mrówkę, która stała na brzegu rzeki. Wiedział, że nazywa Reginka. Krasnoludek zaczął krzyczeć:
-Czy coś się stało ?
-Nie, ale jestem zbyt słaba, aby popchnąć ten pień -odpowiedziała z płaczem.
-Może ci pomogę? - zaproponował krasnal.
Mrówka skinęła głową zgadzając się na jego propozycję. Krasnal podbiegł do pnia i podniósł go do góry już za pierwszym razem.
W ramach podziękowania za ofiarowaną pomoc, mrówka zaprosiła Gapcia na poczęstunek. Podczas rozmowy przy filiżance herbaty krasnal zwierzył się ze swych dotkliwych problemów. Opowiedział jej, że nie jest w stanie sam zadbać o porządek w swoim domku z powodu otyłości.
Mrówka bardzo się przejęła tym i obiecała, że następnego dnia po południu, pomorze Gapciowi odświeżyć mieszkanko.
Nazajutrz pojawiła się przed domkiem krasnoludka.Z daleka wyczuła nieprzyjemny zapach nagromadzonych odpadów koło muchomora.
Podeszła bliżej, zapukała do drzwi. Otworzył jej bardzo zaspany Gapcio w, wyplamionej koszuli. Reginka bez pytania weszła do środka wnosząc środki czystości i worki na szkło, papier, i plastik. Od razu wzięła się do pracy, pokazując, krasnoludkowi jak ma dbać o porządek i jak segregować śmieci.
Wyjaśniła też, dlaczego musi szanować swoje mieszkanko i dbać o higienę osobistą.Od tamtej pory Gapcio dużo się nauczył. Wkoło jego domu zapanował ład i porządek.Dzięki temu zyskał wielu przyjaciół. Zachęcał też wszystkich do dbania o środowisko, by wszystkim lepiej się żyło.
KONIEC
Dodaj komentarz