,,Sam wybierz”
Brama niebios dziś otwarta
Choć nie jestem grzechu warta
Lecz spoglądam na nią skrycie
By docenić swoje życie.
Czyściec w grzechu znów się brudzi
Każdy człowiek tam się trudzi
Swoje grzechy pokutuje
Strasznie bardzo ich żałuje.
W niebie dużo jest roboty
Trzeba czyścic wszystkie płoty
Każdy ciężko tam pracuje
W zgodzie z sobą się szanuje.
W czyśćcu trochę masz myślenia
Widzisz wszystkie przewinienia
Wstydzisz się ich i przepraszasz
Do poprawy sam się zgłaszasz.
W piekle jest impreza wielka
Tam litr wódki, nie kropelka
Panny wszystkie rozebrane
Skromnym topem opiewane.
Wiec wybieraj człeku młody
Które wolisz ty wygody
Może pracę, czy jedzenie?
Może pannę na siedzenie?
Może kasy pragniesz w bród
Może ciarków wolisz ciut
Lecz pamiętaj bracie bierny
Bóg jest zawsze miłosierny.
3 komentarze
zakręconaa@07!
Fajne!
Ewelina31
@zakręconaa@07!
AuRoRa
Mamy wybór Fajnie opisane wszystkie miejsca i z humorem
Ewelina31
@AuRoRa lubie pisać z ghumorem, ale nie zawsze mi to wychodzi
AnonimS
Poddaję się. Szybciej wrzucasz teksty niż ja piszę komentarze.
Ewelina31
@AnonimS Wiesz, nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Jak mam w domu ciszę, to biorę pióro i ciągle piszę