mijały dni, miesiące, lata
z każdym dniem byłam coraz
słabsza, brak twoje obecności
mnie przytłacza,próbowałam
zapomnieć lecz bez żadnego
sukcesu, czemu ciągle siedzisz
w mojej głowie?, ciągle się pojawiasz
w moich snach?, już minęły dwa miesiące
odkąd cie nie widziałam ,zdążyłam chociaż na chwile
zapomnieć , lecz ty nie pozwoliłeś mi się długo
tym cieszyć , pojawiłeś się tak nagle,
i... w tedy wszystko wróciło.
Ten strach,
smutek,ból i... miłość która próbowałam w sobie dusić
ale co gorsze to ze cie zobaczyłam, czy to , ze byleś z nią .
Od tego spotkania minął miesiąc a ja wciąż mam przed oczami
to spotkanie to twoje niewinne "cześć" skierowane do
mojej osoby, powiedziałeś to tak spokojnie, naturalnie,
A Ja?
Ja stałam jak wryta nie mogłam wydusić głupiego "cześć "
targały mną emocje których nie znałam do tej pory,
myślałam , ze już o tobie zapomniałam, lecz się tak nie stało.
Gdy leżąc na łóżku zamykam oczy pojawia się przed nimi twoja
twarz tak wyraźna, taka prawdziwa, ze ma ważnie , ze to na prawdę
TY
lecz to tylko wymysł mojej wyobraźni i tęsknota za tobą która z każdym
dniem
zabija
mnie
i
odbiera
mi
szczęście.
Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.
4 komentarze
agnes1709
Trochę to splątane i nijakie. Pozdrawiam
~Kaay~
Bedzie kolejna czesc?
lunetka96
Wow..
kulka
cudowne, takie prawdziwe