Szczerze to postacie są strasznie irytujące. Zarówno ta nowa pani architekt, jak i główna bohaterka. Najchętniej bym im obu przywaliła cegłą, ale piszesz fajnie, więc nie przestawaj i nie przejmuj się moim komentarzem, bo jestem jedzą. Popracuj może trochę nad językiem, przecinkami itd.