Jelonek i Łania cz.1

Jelonek i Łania cz.1Na początku krótka cześć, czemu taki tytuł to pewnie nie którzy wiedzą ;) a teraz zapraszam do czytania :)
********************************
Promienie wrześniowego Słońca obudziły Rudą osóbke. Dziewczyna przeciganeła się jak kotka i spojrzała ma zegarek, 10, 20  
- Cholera ! - zeskoczyła z łóżka i pobiegła do sypialni rodziców - Mamo! Tato! Zaspaliśmy !
- Co się stało kochanie ? - zapytał pan Mark Evans  
Był to mężczyzna raczej przy kości, ale to była zasługa wyłącznie tego, że pracował za biurkiem. Był szatynem o zielonych oczach, które odziedziczyła po nim młodsza córka
- Zaspaliśmy ! - krzyknela Lilka
- Która godzina ? - zapytała tym razem Mery Evans. Szczupła kobieta o brązowych oczach. Jej naturalnie włosy to kolor rudy, ale strała się zamaskować to pod różnymi kolorami włosów. Na ten miesiąc zdecydowała się na czarne  
- 10, 30 ! - krzyknela dziewczyna
- Na Boga ! - krzyknela oboje wybiegli  
- Lily, idź się zbieraj, Mark wyprowadz samochód a Ja zrobię śniadanie

- James ! - powiedział surowo Christofer Potter, wysoki mężczyzna, starsza wersja jego syna - jeśli dostaniemy w tym roku sowę od McGonagall to obiecuje Ci że wakacje spędzisz u ciotki Marge - pogroził mu
- No to możesz jej już dać znać aby posprzatała w pokoju, w którym mam spać - wyszczerzył się do rodziców
- Jamesie Christowerze Potter ! - krzyknela Dorea Potter, niska kobieta o brązowych oczach
- Też Was kocham - pocalował matkę w policzek i udał się na peron 9 i 3/4
Chłopak przeszedł z wózkiem przez przejście gdy....Buum
- POTTER TY IDIOTO! - krzyk poniósł się po całej stacji
- Ja idiota ? To Ty kretynie stoisz na wejściu na peron - warknął James i podniósł się z Blacka
Syriusz Orion Black, najlepszy przyjaciel Jamesa. Mają wspólne więzy krwi w sumie to można o nich powiedzieć, , bracia z przypadku przyjaciele z wyboru" był on trochę wyższy od Jamesa, miał dłuższe czarne włosy i ciemne oczy
- Jakbyś nosił te swoje okularki a nie to urządzenie mugoli to byś mnie zauważył - mruknął Syri o również wstał z podłogi
- Soczewki - zaśmiał się - A gdzie reszta ?
- Peter tam - kiwnął głową na przyjaciela  
Peter Pettigrew, najmniej przytojny chłopak z tzw, , , Huncowtów" nie interesowały go dziewczyny bo w jego głowie gościło tylko jedzenie.
- A Rem... - zaczął Jim ale nadludzką siła przerwóciła go i jego towarzysza
- POTTER ! BLACK ! JA WAS ZABIJE! - krzyknął Remus Lupin, chłopak o jasnej cerze i włosach, niektórzy uważali że ma dziewczęca urodę  
- No i jest nasz Luniaczek - zaśmiał się James próbując wstać z ziemi ale nie dane mu był po znów ktoś na niego wpadł  
- POTTER! TY WSTRĘTNY KARALUCHU !  
- Mi też Cię miło widzieć Evans

bunny

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 524 słów i 2799 znaków, zaktualizowała 27 lip 2015.

6 komentarzy

 
  • Użytkownik Urwisek

    zaje*iste <3

    27 lip 2015

  • Użytkownik Agaxd33

    Super  , tylko nie zapomnij o tamtym opowiadaniu ;)) Pozdrawiam Aga

    27 lip 2015

  • Użytkownik Paulaaaa

    No mi się bardzo podoba :) Mam pytanie czy lubisz jakieś inne parringi z Harrego? Jakieś niekanoniczne? :)

    27 lip 2015

  • Użytkownik bunny

    @Paulaaaa Dary Anioła i Eragon ale no to są części jeśli o to Ci chodzi :)

    27 lip 2015

  • Użytkownik Misiaa14

    Fajnie że napisałaś ... ale mogła byś sie  bardziej  skupić  na opowiadaniu : z  życia  siatkarki

    27 lip 2015

  • Użytkownik bunny

    @Misiaa14 spokojnie :) O tamtym nie zapomnę i to na nim się skupie to Hp będzie taką odskocznią tylko

    27 lip 2015

  • Użytkownik Misiaa14

    @bunny no okey :3

    27 lip 2015

  • Użytkownik glam

    Zaczyna się ciekawie :)

    27 lip 2015