Cześć.. Jestem 17-letnią dziewczyną.. mam na imię Zosia.. jestem jedynaczką. Mieszkam z rodzicami którzy ciągle urządzają libacje Alkoholowe.. Niestety nie mam się do kogo wyprowadzić.. Nikt nie wie o moich problemach. Nie miałam przyjaciół,w szkole byłam uważana za dziwadło.. To chyba dlatego że ubierałam i malowałam się na czarno. kiepsko się uczyłam bo w domu nie miałam warunków.. Co prawda miałam swój pokój ale również w nim walały się szklane butelki moich rodziców.. Miałam już wszystkiego dość.. cięłam się.. bo to mi pomagało.. ale blizny ukrywałam pod bransoletkami.. Nie miałam komu się zwierzyć..
*Następny dzień..
Dziś wstałam już o 4 gdyż słuchać było śpiew moich rodziców i ich kumpli.. Nienawidziłam swojego życia.. po szybkim prysznicu i śniadaniu wyszłam do szkoły.. Na pierwszej lekcji pani przedstawiła nam nowego ucznia.. Nazywał się Kamil.. Po przedstawieniu się podszedł do mojej ławki(Bo tylko u mnie było wolne miejsce) i powiedział:
-Hej..
-Spadaj odpowiedziałam fochnięta..
Reszta zajęć minęła w miarę spokojnie. po skończonych zajęciach wyszłam ze szkoły.. za mną wybiegł kamil.. krzyczał coś do mnie..
Co za kretyn- pomyślałam i ruszyłam na przód..
-----------------------------------------------------------------------------------------
Jeśli chcecie kolejne część komentujecie
2 komentarze
Oliwia
Zapowiada się fajnie. Napiszesz jeszcze dziś kolejną część?
Ps. Pisz dłuższe i opisuj więcej co się dzieje wokół bohaterki, a zdobędziesz więcej czytelników - taka mała rada
Natalia18
@Oliwia Dziękuje ale dzisiaj nie da rady.. szpital nie pozwala :( Kroplówki podłączone.. spróbuje jutro
❤czarnadama❤
Kiedy dasz kolejną część??
Natalia18
@❤czarnadama❤
heh.. dopiero tą napisałam.. Niestety jestem w szpitalu trochę to potrwa.. Ale postaram się jak najszybciej