Gardło

Uff… Jestem taki zmęczony… Konam z głodu. Mam nadzieję, że mama zrobiła coś smacznego na obiad. Wczorajszy makaron w sosie był całkiem spoko, ale chętnie zjadłbym jakiś kawał porządnego mięsa. O rany, jaka dzisiaj beznadziejna pogoda. Chyba jakieś minus 15. Dobra, jeszcze parę kroków. I w domu! Kurde, okulary mi zaparowały. Tak to jest przy tych cholernych zmianach temperatur. "Cześć mamo!”. O, super. Jedzenie za pół godziny. Zdążę jeszcze się wykąpać przed obiadem. Spociłem się jak szczur na dzisiejszym treningu.  
***
Kiedy on przyjdzie? Autobus chyba już przyjechał. O jest! "No cześć! Obiad za 30 minut”. Znowu muszę mu przygotować pół lodówki. Ile te dzieci jedzą… Aaa, zapomniałam posolić. Chyba bierze prysznic. "Tomek! Tylko nie zużyj za dużo wody, ok. ?”.  
***
Dobra, dobra. Ja i tak nie zużywam tyle wody co Kasia. Ona ciągle się pluska, myje pielęgnuje. Ha ha, baby. Kurde, gorąca ta woda.  
***
"Pospiesz się. Muszę coś wziąć. ” Ach, kiedy on wyjdzie?
***
"Mamo, zawsze ci się coś przypomina jak łazienka jest zajęta! Musisz chwilę poczekać. ” Jak zwykle to samo… Już kończę. Jeszcze tylko gardło. Lubię przepłukiwać sobie gardło. To trochę głupie, ale co? Każdy ma jakieś dziwactwo. Ał. O nie! Woda w gardle! Nie mogę oddychać! Ratunku !!! Mamo!
***
Co to za dźwięki. Jakby ktoś się dusił. "Tomek, wszystko w porządku?” No co jest?! "Tomek! Hej, Tomek!” Kurczę, niech on otworzy te drzwi! No otwieraj! Boże, on się dusi. "Tomuś, Tomuś!”. Jezu, nie… Czym mogę wywalić te głupie drzwi? Siekiera, w garażu. Szybko. Ciężka. Szybciej. "Tomek”. Jest, udało się. Nie, nie. "Synu. . Syneczku. Obudź się. Proszę, Tomuś…”

Tomek się udusił. Leżał w wannie w bezruchu. Nie żyje.

Felinka

opublikowała opowiadanie w kategorii kryminał, użyła 310 słów i 1865 znaków.

5 komentarzy

 
  • Użytkownik Jabber

    Opowiadanie jest.. bez sensu. Przepłukiwanie sobie gardła? Pierwsze słyszę. No a ostatnie zdanie nie potrzebnie jest dodane. Wiadomo że się udusił. Nie dawaj odpowiedzi na tacy. Pisz dalej  :smile:

    15 sty 2013

  • Użytkownik Amel

    Nie wiem kto napisał tak idiotyczną historię jakiś niedorozwój ??? hehe ;pppp

    29 gru 2012

  • Użytkownik hans

    **** historia ... koleś w cudowny sposób dusi się wodą ... autorka tej ch.,.,.,.,.,.,.,ujowej histori musiała dusic się spermą jak ciągneła druta dla świni..

    26 gru 2012

  • Użytkownik JackReno

    Dokopałaś leżącemu ostatnim zdaniem...

    23 gru 2012

  • Użytkownik patt

    ****owe jak lato z radiem xd

    23 gru 2012