Ta, przypomina mi to Krola Edypa. Swoja droga to wszystko moglo byc tylko dobrym zwiadem jakiegos szalenca, obstawiam ze Wojtek dla nich pracowal. A z cala reszta to pewnie fake. No ale nie zapominajmy ze to tylko bajeczka.
Dzięki Morosov pozdr.
Ta, przypomina mi to Krola Edypa. Swoja droga to wszystko moglo byc tylko dobrym zwiadem jakiegos szalenca, obstawiam ze Wojtek dla nich pracowal. A z cala reszta to pewnie fake. No ale nie zapominajmy ze to tylko bajeczka.