Kolejne słowo zapiekło niczym mocny policzek. Wstała od stołu, czując się jakby przegrała brutalną walkę na pięści. Zerknęła przelotnie na ekran smartphone’a. Oczywiście nic. Zero smsów, zero powiadomień. Widocznie nie tylko rodzina ma ją w dupie. Pieprzone zdjęcie na tapecie. Zdjęcie, które powinna była dawno zmienić, ale zamiast tego trzyma je ciągle ustawione jak prywatną pokutę. Może w głębi duszy jest masochistką. Może jej popierdolony umysł lubi cierpieć. Kamila i Kamil. Brzmi niczym zew przeznaczenia, czyż nie? Wysoki brunet o oczach w kolorze gorzkiej czekolady i ona - filigranowa blondyneczka. Przyjrzała się zdjęciu raz jeszcze, chyba po to, by sobie dokopać. Pamiętała (aż za dobrze) okoliczności jego powstania. Pojechali do Krakowa chodzić bez celu po rynku. Pełnia lata, brak zajęć… Propozycja padła całkiem spontanicznie, wyssana z martwego upałem powietrza. Autobus, Starbucks i selfie, natychmiast rzucone na ekran główny. Dwa szczęśliwe dzieciaki szerokim gestem wydające, dorywczo zarobione, pieniądze. Gdzie były te dzieciaki teraz? Zostały uwięzione we wczoraj, spłaszczone do rozmiarów 6-calowej fotografii. Odłożyła milczący telefon na biurko. Za oknem, odchodzące lato machało, jej anemicznie bladej twarzy, ostatnimi promieniami słońca. Dobiegało kresu, sięgając horyzontu krwią pierwszych, jesiennych liści. Położyła się na łóżku. Zamknąwszy oczy, przyzwała demony. Nie te z katechizmów. Nie. Przywołała swoje prywatne, osobiste demony, przybywające za każdym skinieniem melancholii. Spróbowała myśleć pozytywnie. A więc… Jutro też będzie dzień. Kolejny dzień nudny jak papier toaletowy. Kolejne godziny, które po zużyciu spuści do ścieku, nazywanego przez optymistów wspomnieniami.
5 komentarzy
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto
AuRoRa
Świetne , dobitnie, smutne. Łapka
Somebody
@AuRoRa Dziękuję
Nikkitta
Arcydzieło
Malolata1
Cóż za dobór słownictwa i te metafory i porównania! Sama bym się ich nie powstydziła Gratki!
Somebody
@Malolata1 Dziękuję
Margerita
łapka w górę
Somebody
@Margerita Dziękuję
agnes1709
Odebrało mi mowę, pozostawiając tylko to: : Pięknie, jak na Ciebie przystało, choć mogłaś to ciut rozwinąć. Fajnie się czytało i wkurza fakt, że takie krótkie.
Ale oczywiście i kwiaty!
Somebody
@agnes1709 Dziękować. Szkoda, że na czekoladki nie starczyło
agnes1709
@Somebody Ale mam pierniczki cynamonowe, bardzo smaczne. Mogą być w zamian? Od czekolady rośnie dupa
Somebody
@agnes1709 Szkoda, że nie cycki
agnes1709
@Somebody A wiadomo to? Lepiej nie ryzykować. p.s. Nie wspomniałam, że zajebiste zdjęcie w opko
Somebody
@agnes1709 Hihi, co ja się go naszukałam...
agnes1709
@Somebody Nie tylko Ty jednak walczysz tu z gugle, też przez to przeszłam. Wybredność ludzka czasem zakrawa wręcz o chorobę psychiczną, nie wspominając o nieprzyzwoitych, użytych przy tym słowach, wyrazach szczerego zniecierpliwienia i niezdecydowania.
agnes1709
@Somebody *jedna