Moim zdaniem pierwsza część była bardziej "soczysta" - bardziej dopracowana, aby nie rzec "dopieszczona". Obecne opowiadanie jest jakby uboższe, ale też dobre.
Pozwolę sobie na drobne czepialstwo do kilku zagubionych odmian jedynie
Moim zdaniem pierwsza część była bardziej "soczysta" - bardziej dopracowana, aby nie rzec "dopieszczona". Obecne opowiadanie jest jakby uboższe, ale też dobre.
@Ramol Dziękuję za cenną uwagę. Postaram się dopieścić następną część.
@chaaandelier piszę o moich odczuciach... To jest tak jak z gustami: każdy ponoć ma gust, ale nic z tego nie wynika!
@Ramol i dobrze, ze piszesz o swoich odczuciach. Każda rada jest dobra. Może masz troche racji może nie, ale ja po prostu miałam taką wizje na tą część.