Mike, zawstydziłam się. ..
Mike, zawstydziłam się. ..
Zgadam się Nemfer! Pisałem już raz opinię ale czytając te opowiadanie ze sto razy wciąż mi się nie nudzi. Wszyscy powinni brać przykład z Pani Autorki jak pisać ciekawe i podniecające opowiadania! Jeszcze raz brawo i nie mogę się doczekać następnego! ^^
Jejku, Nemfer, dziękuję Ci...bardzo:-)
Jak Ty to robisz?? No poprostu genialne...
Mike, nawet nie wiesz, jak jestem wdzięczna za taką opinię. ..dziękuję:-)
Świetne opowiadanie! Bardzo emocjonalnie wyrażasz swoje odczucia używając szerokiego zakresu wyrazów. Niesamowicie podniecające. Jedno z najlepszych opowiadań jakie czytałem.
Krzysiu, biorę tę winę na siebie z pokorą:-)
Przeczytalem opowiadanie, w komentarzach napotkalem Ciebie..
Mialem przeczytac i isc spac,rano znow praca. Przez Ciebie musialem wyjsc z lozka na kolejne 15 minut.
Cieszę się, że nie muszę czuć się winna:-)
Chyba mu umknęło , na moje szczęście, byłam potem bardzo pracowita
A ja sądzę, że musiałabym wiedzieć, jak rzeczony wygląda, by zdecydować, czy chciałabym. .:-D
Anulko, mam nadzieję, że umknie to jego uwadze:-)
Nie powinnam tego czytać teraz w pracy , bo za bardzo się rozmarzyłam,
może szef nie zauważy mojego roztargnienia...
W tym tygodniu będzie:-)
Andrewboock, postaram się nie zawieść. .:-)
aż ślinka cieknie oczekując ciągu dalszego
Poczatkujacy, usłyszeć to od Ciebie, to zaszczyt:-)
Genialne ;D aż ciepło
Aniu, bardzo, ale to bardzo się cieszę
Przeczytałam i mam mokre majtki....
Nickinakss, serdecznie Ci dziękuję:-)
boże jak ty genialnie piszesz czekam na wiecej
Ha, jestem tak wybitnie uzdolniona, że udźwignę jedno i drugie:-P
Johny, bardzo Ci dziękuję:-)
Hmmm, to już teraz jestem niemal pewna, że Twoja największą fantazją jest moja największa fantazja...Niestety niespełniona...A w tym opowiadaniu (i w drugiej jego części) jest autentyczna historia...Mam jednak nadzieję, że, mimo wszystko, spodoba Ci się druga część. Choć nie będzie to to, o czym marzymy. ..
Sama jestem ciekawa:-P
Bardzo ciekawy jestem dziewczyny waszej ewentualnej wspólnej fantazji...
Zdradź, jaka to fantazja:-)
A jaką? Może jest wspólna:-)
Mathias bardzo Ci dziękuję:-)
świetne opowiadanie i naprawdę podniecające - czułem, że masz talent i z niecierpliwością czekałem na Twój debiut pisz dalej bo jestem strasznie ciekaw co się jeszcze wydarzy
Przekonasz się:-)
Ciekawe co było dalej???
Dziękuję Michale, cieszę się, że taki jest efekt:-)