Po przeczytaniu opowiadania seksgeometri o kartach dodaje swoje.
Postanowiłem to opisać, bo muszę się z kimś tym podzielić. Jest to tajemnica, która mnie zjada.
Mam bardzo atrakcyjną siostrę Annę. Właściwie to jest nie tyle ładna co strasznie seksowna. Ma długie błąd włosy, roześmiane oczy, zgrabny nosek i piękne soczyste usta. Ma taki nawyk, że gdy się zastanawia to wodzi swoim długim językiem po nich. Mimo że jest szczupła to ma piękne duże ciężkie piersi i okrągły tyłek. Figura klepsydry. Jest ogólnie wyluzowana, nawet namówiła kiedyś koleżkę by ta nauczyła się mnie całować. Śmiała się, gdy jej przyjaciółki pokazały mi piersi i kazały decydować która ma ładniejsze.
Jest ode mnie 7 lat straszą i nigdy wcześniej na nią nie patrzyłem jako no obiekt seksu, mieliśmy normalne relacje aż do wiosny zaraz po moich 18 urodzinach. Nie było rodziców, wcześniej wróciłem ze szkoły i poszedłem spać. Gdy się obudziłem usłyszałem dziwne dzięki. Zakradłem się i zobaczyłem jak naga siostra dosiada swojego kolegę. Powoli się na nim kołysała, a jej piersi falowały. Nie mogłem oderwać oczu od tego widoku. Cicho jęczała, przyspieszając tempo. Jej kochanek zaczął bawić się jej cyckami, ugniatać je, drążnic sutki, a ja zoczyłem mu zazdrościć. Anka chyba szybciej doszła, bo gdy z niego zeszła zaczęła mu robić loda. Jej pełne usta idealnie obejmowały mu penisa. Słyszałem swój głośny oddech, ze strachem wycofałem się do pokoju. Szybko doszedłem pieszcząc się i myśląc o tym co widziałem. Miałem poczucie winy jednak od tej pory siostra stała się moja największą fantazją erotyczną. Gdy mnie przytulała to czułem jej biust na piersi, zafascynowany patrzyłem jak je lody lub banana. Z czasem się od nas wyprowadziła i zamieszkała z chłopakiem …załamałem się.
Gdy rodzice wyjechali na dłużej Anna postanowiła w naszym domu zrobić większą imprezę.
Z góry wiedziałem, że muszę się wkręcić. Żeby się mnie nie pozbyła to oświadczyłem, że też idę na imprezę i wrócę dnia następnego. Udawałem ze się szykuje nawet wyszedłem i wróciłem dopiero ok 23:00 mówiąc ze z imprezy nici, bo się wszyscy popili i takie tam.
Siostra się trochę speszyła, ale miała już w czubie wiec machnęła ręką. Na imprezie było kilka os w tym dziewczyna, która uczyła się mnie całować, i dwie co kiedyś pokazały mi biust.
Było dobrze. Siostra miała obcisłe dżinsy i bluzkę na guziczki pod którą prężyły się jej piersi nie ograniczone stanikiem. Wiedziałem z podsłuchanych rozmów, że ekipa siostry jest dość luzacka w sprawach seksu. Kumpel barman nauczył mnie robić fajne drinki, więc zacząłem się troch popisywać umiejętnościami wkręcając się na imprezę. Sam udawałem, że piję, ale liczyłem, na to, że wszyscy się popija to może uda mi się znów podejrzeć siostrę jak się kocha lub zaliczyć jej koleżankę.
Gdy potańczyli zaczęli bardziej śmiałe rozmowy nie zwracając na mnie już uwagi, a ja się w oczy nie rzucałem. Ktoś wpadł na pomysł by zagrać pokera rozbieranego lub butelkę. Strasznie mnie to podekscytowało niestety siostra oświadczyła, że nie rozbierze się przy mnie i temat upadł.
Atmosfera trochę siadła faceci zerkali na mnie z wyrzutem, ale laski coś szeptały i śmiały się patrząc na mnie. Siostra oceniła sytuację i zaproponowała karciankę 346, ale pod warunkiem, że ja nie gram. Miałem się zająć muzyką i drinkami. Znałem tą zabawę, bo już ja wcześniej wyszperałem ją u siostry.
Gra karciana, gdzie na każdej karcie jest 10 zdań. Przy ich pomocy można prawic komplementy, proponować seks, trójkąty i inne układy lub dawać dyskretne zadania erotyczne.
Puszczałem muzę i fantazjowałem o tym, że Anka grając umawia się na trójkąt lub czworokąt, a ja będę mógł to podejrzeć. Zrobiłem im mocniejsze drinki. Na początku dużo się śmiali, ale potem chyba się wkręcili, bo mniej głośno rozmawiali, jakoś tak się zrobiło intymniej, a erotyczna atmosfera wisiała w powietrzu.
Zmieniłem muzę na bardziej nastrojową. Zaczęli się całować co jakiś czas i to na pewno nie w parach. Moja siostra pocałowała się tez najpierw długo ze swoim facetem ,a potem jego przyjacielem.
To mi wystarczyło, żeby mieć potężny wzwód. Dziewczyny jeszcze na mnie zerkały co jakiś czas
i się śmiały. Uważałem, żeby nie przyłapali mnie na gapieniu się na siostrę.
Robiłem kolejne drinki, gdy jedna z nich podeszła do mnie i dała mi dyskretnie kartę z gry szeptając 647.Wziełem ja ukradkiem i przeczytałem odpowiedne zdanie „Masz ochotę na seks”
Odpowiedziałem głośno „Oczywiście”, chowają kartę. Mój głos jakoś tak piskliwie zabrzmiał. Zaczerwieniłem się. Dziewczyny zagadkowo się uśmiechały.
Wszyscy byli chyba przez to granie podnieceni i podpici przez wzmocnione drinki.
W pewnym momencie zaczęły się szeptane propozycje by może rozejść się po pokojach.
Ale chyba nie szło im umawianie się w jakich składach. Moja siostra całowała się na przemian z dwoma facetami a trzeci chwycił ja za pierś i delikatnie masował kciukiem. Dla mnie to już było za wiele. Miałem wrażenie ze zaraz dojdę. Zresztą inni zachowywali się podobnie ja tylko siedziałem z boku robiąc drinki, po które już nikt nie podchodził.
W końcu jeden z chłopaków zaproponował by wszyscy zostali tutaj żebym tylko ja poszedł do siebie. Myślałem ze go zatłukę monitorem. Na szczęście dziewczyny zaproponowały bym został, bo jestem w dobrym wieku, żeby mnie podszkolić.
Serce mi zaczęło walić. Moja siostra jednak oprzytomniała dotarło chyba do niej ze jestem na imprezie i stwierdziła, że chyba już dość widziałem i tak. Dziewczyny zaczęły ja namawiać, żeby wyluzowała i pozwoliła mi zostać. Siostra była nieprzejednana. Dopiero sprawę uratował jeden facet, bo zaproponował, że zgaszą wszystkie światła i nikt nie będzie nikogo widział.
Posłucham sobie, to nic nie znaczy, a dobrze mi zrobi. Anna powiedziała ze nie wierzy ani mi, że usiedzę na dupie ani swoim koleżanką, że do mnie nie przyjdą.
Powiedziała, że pójdzie do piekła. Zakomenderowała ze ma być całkowita ciemność. Szybko posprzątano szkło meble porozsuwano. Z całego domu poznosiliśmy poduchy, kołdry itp. W międzyczasie wszyscy się na zmianę kąpali. Gdy byłem w łazience weszła do mnie koleżanka siostry i zajrzała s uśmiechem do mnie pod prysznic.
Głupio mi było, bo miałem wzwód. Szybko się rozebrała i wskoczyła do mnie do kabiny golusieńka.
Miała małe piersi, ale takie sterczące sutki, piękna buzie i zarąbisty tyłek.
Myślałem z będziemy się kochać, ale poprosiła tylko żebym jej umył plecy, potem stopy. Gdy klęczałem miałem przed twarzą jej cipke. Bałem się ze zaraz dojdę bez pieszczot.
Ona mnie wypukała za sterczącego penisa wyprowadziła spod prysznica i porządnie wytarła ręcznikiem. Szepnęła, że mnie dziś znajdzie i wyszła z łazienki.
Gdy zszedłem szlafroku wszyscy siedzieli sterroryzowani przez siostrę owinięci w koce itp.
Anna na mój widok ściągnęła z firan dwa sznury ozdobne i podeszła do mnie. Powiedziała, że to nasza wielka tajemnica, którą nie mogę się pochwalić żadnemu koledze. Po czym jeden sznur zawiązała mi na ramieniu, a drugi kazała zawiązać sobie. Powiedziała ze mamy się od siebie trzymać z daleka. Po czym zastanowiła się i zapytała czy się już kochałem. Zapewniam ze tak oczywiście. Tyle dobrego szepnęła i poszła. Jak już odeszła to się do mnie odwróciła pościła oko i się uśmiechnęła.
Następnie zaległa ciemność. Stałem jak słup soli słysząc ruch wokoło. Nie wiedziałem co robić, gdy poczułem moja koleżankę kąpielowa z tyłu. Objęła mnie dłońmi i gryząc po plecach wodziła palcami po mojej klatce piersiowej. W pewnym momencie chwyciła mnie za dłonie i położyła sobie na biodrach. Musiały się zmówić, bo druga z dziewczyn klęknęła przede na i zaczęła mi robić loda.
Chciałem jej dotknąć, ale podtrzymała mi mocniej ręce z tyłu. Wyobraziłem sobie, że dlatego nie pozwala mi sprawdzić kto to, bo to moja siostra. Od razu doszedłem. Wtedy ta dziewczyna wstała i wyszeptała mi, że mam smakowitego dużego fiuta. To nie była moja siostra.
Moja kąpielowa koleżanka kazał mi się położyć i zaczęła mnie też pieścić ustami. Szybko miałem drugi wzwód. Wtedy dosiadła mnie i jak moja siostra wcześniej chłopaka i zaczęła mnie ujeżdżać.
Mogłem teraz dłużej. Nachyliła się do mnie powiedziała baw się dalej dobrze i czmychnęła w ciemność.
Byłem bardzo rozpalony. Wszędzie słyszałem dźwięki seksu, pieszczot i rozkoszy. Wiedziałem, że gdzieś tam jest moja siostra. Ściągnąłem sznur i położyłem go w pod kaloryferem.
Rozpalony ruszyłem na poszukiwania. Zaraz na początku natknąłem się na ramię ze sznurem.
Usiadłem obok i słuchałem, jak chłopak szepce ssij mnie tak ssij. Wyobraziłem sobie usta siostry jak pracują. Zacząłem szybciej oddychać. Anna przestał go pieścić pogłaskała mnie po ramionach, a gdy nie znalazła sznura zaczęła mnie też ssać. Robiła to cudownie. Jej usta były takie gorące miękkie. Facet chyba zaczął ja brać od tyłu, bo poprawiła się i zaczęła pieszcząc mi fiuta cudownie jęczeć. Jej piersi przesuwał się po moich nogach. Z trudem powstrzymywałem się od orgazmu i chyba strach ze ktoś zapali niechcący światło pozwalał mi jeszcze nie trysnąć.
Podsunąłem ręce tak by jej twarde sutki przesuwały się mi po dłoniach. Zacząłem ugniatać jej piersi. Były twarde cudownie jędrne. Chłopak powiedział, że zmiana i Anna przestała mnie ssać, a wypięła się w moją stronę. Miała gładkie twarde pośladki. Zacząłem je głaskać. Gdy ręka dotknąłem cipki, mokrej gorącej zacząłem drzeć. Odsunąłem się by się nie zorientowała. Ona chcąc żebym w nią wszedł naparła na mnie pupa i szepnęła bierz mnie wreszcie. Wszedłem w nią, a ona szepnęła „o tak, mocniej”
Dla mnie to już było za dużo. Poczułem faceta obok i pociągnąłem go w stronę siostry. Położyłem jego rękę na jej cudownym tyłku i szybko wyszedłem. Miałem wytrysk w drodze do kaloryfera. To nie był orgazm, ale konwulsje rozkoszy.
Drżącymi dłońmi starałem zawiązać sobie sznur na ramieniu. Położyłem się na podłodze wsłuchany w swoje walące serce. Nie wiem, ile leżałem, ale po jakim czasie zaczęli się ludzie wymykać z ciemnego salonu.
Też dałem dyla i poszedłem pod chłodny prysznic. Gdy zszedłem wszyscy już byli w kuchni. Dwóch chłopaków i moja prysznicowa koleżanka stali nago. Nikt na to nie zwracał uwagi. Siostra uśmiechnięta też tam była zawinięta w szlafroczek, z upiętymi włosami. Piękna i taka niewinna. Nie pasowała mi do takich zabaw.
Zrobiłem sobie mocnego drinka. Wszyscy traktowali mnie jak maskotkę, targali mi włosy. Faceci zawołali na wspólnego shota. Siostra na mnie zerkała kontrolnie. W końcu podeszła i zapytała czy było wszystko ok. Powiedziałem, że tak i z przesadzonym przejęciem szepnąłem jej, że dwie koleżanki się mną zajęły i mnie wykończyły. Zaśmiała się, chyba jej ulżyło i odeszła grążąc palcem przyjaciółkom.
4 komentarze
Xd
......
JJ
I co, będzie jakaś kontynuacja?
incestfan
Sporo literówek, ale pomysł bardzo fajny. Czekam na dalszy ciąg.
Ja
Pomysł fajny do rozbudowania. Jednak warto popracować nad stylistyką