Przyjemny wieczór

Przyjemny wieczórJest wieczór. Jemy kolację, którą przygotowałeś. Jesteś jakiś cichy, zmieszany.
-Co się stało?- Pytam
Spojrzałeś na mnie i lekko się uśmiechnąłeś. Znam to, znam ten niewinny uśmieszek, który mówi że coś planujesz. Nie mylę się. Po chwili czuję Ciebie bliżej mnie... Całujesz mnie namiętnie, a ja odwzajemniam pocałunek.
-Kocham Cię- szepczesz mi do uszka
-Pragnę Cię-odpowiadam cichutko i niepewnie  
Bierzesz mnie na rączki, a ja się wtulam się w ciebie. Pachniesz cudownie, wiesz, że kocham Te perfumy szaleje na ich punkcie. Zanosisz mnie do łazienki nawet nie zauważyłam że przygotowałeś kąpiel. W tle leciała muzyczka.
-Rozbierz się i weź kąpiel, a ja wrócę do ciebie za 10 minut- uśmiechnąłeś się do mnie
Rozebrałam się i weszłam do wanny... Ach.. jak cudownie.. Tak jak obiecałeś zjawiłeś się po 10 minutach w rękach miałeś szlafrok, wstałam i się nim okryłam. Wziąłeś mnie na rączki i zaniosłeś do sypialni. Czułam zapach świeczek.... Położyłeś mnie delikatnie na łóżko. W sypialni panował półmrok. Leżałam patrząc się na Ciebie.. Podszedłeś i położyłeś się obok mnie, a twoja ręka wędrowała po szlafroku. Odwiązałeś go i zdjąłeś ze mnie. Speszyłam się. Choć miałam już 19 lat nadal byłam dziewicą i bałam się seksu...Położyłeś dłoń na mojej szyi i zacząłeś mnie namiętnie całować. Twoje palce przesuwały się niżej.  
-Kochanie, bo ja muszę Ci coś powiedzieć-odparła
-Tak, wiem skarbie, że jesteś dziewicą i nie martw się nie zrobię ci krzywdy. Będę delikatny- odpowiadasz
Uśmiechnęłam się I zamknęłam oczka. Pragnęłam cię. Zacząłeś mnie całować po brzuchu, schodziłeś niżej... Doszedłeś do mojej małej i ją polizałeś. Jęknęłam.  
-Będzie ci dobrze skarbie-szyderczo się uśmiechnąłeś  
Zrobiłeś mi cudowną minetkę, było mi wspaniale. Skończyłeś. Popatrzyłam się na Ciebie i kazałam ci się położyć na łóżku, zaczęłam cię namiętnie całować, rozpięłam i zdjęłam ci koszule... zeszłam niżej całując brzuch
-Nie musisz tego robić jak nie chcesz. Zrozumiem- powiedział
-chce skarbie-odparłam
Rozpięłam mu rozporek i zdjęłam z niego wszystko. Był nagi... Pierwszy raz byłam tak blisko z chłopakiem. Wzięłam jego męskość do ręki i złożyłam całuska na czubeczku. Jęknął. Powoli wzięłam go do ust. Robiłam mu loda jak najlepiej umiałam. Nagle kazał mi przestać i położył mnie na plecach. Przybliżył się do mnie. Czułam jego napiera na moją dziurkę...
-Jak będzie cię bolało to powiedz-rzekł
Uśmiechnęłam się tylko i zamknęłam oczy.Wiedziałam że mi nie zrobi krzywdy. Kocha mnie a ja jego. Wszedł we mnie. Krzyknęłam z bólu. Zaczął przyśpieszać. Ból mieszał się z podnieceniem. Było mi błogo.. chciałam więcej. Krzyczałam wręcz z rozkoszy. Doszłam a on zaraz potem. Położył się obok mnie, a ja wtuliłam się w niego.
-Byłaś wspaniała skarbie-odrzekł z uśmieszkiem
Zaczerwieniłam się i pocałowałam go. Wtuleni tak w siebie poszliśmy spać.

BĘDĘ WDZIĘCZNA ZA KAŻDY KOMENTARZ, NAWET TEN NEGATYWNY :) TO MOJE PIERWSZE OPOWIADANIE :)

ksieznaadusia

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 603 słów i 3209 znaków, zaktualizowała 24 cze 2015.

6 komentarzy

 
  • Miron89

    Delikatne i subtelne

    6 lip 2015

  • czarnyrafal

    Tak powinno się to pisać a nie jak u Korneliusa.Pisz  tak-właśnie tak nie zważając na negatywne komentarze a wszystko będzie fajnie.Tak trzymać. :kiss:

    27 cze 2015

  • kornelius

    Można było rozwinąć jakąś dłuższą i ciekawszą fabułę choć o odrobinę ale w sumie nawet jest ok. Opisałaś to tak jakbyś relacjonowała swoje doznania albo marzenie o pierwszym razie. Ja to tak odczuwam. Co nie znaczy , że jest to wadą tego krótkiego opowiadanka.  ;)

    26 cze 2015

  • ksieznaadusia

    @kornelius wiem, że krótkie :/ następne będzid troche dłuzsze :)

    26 cze 2015

  • marti952

    Całkiem przyjemny debiut  ;)

    24 cze 2015

  • on

    "..Zawiązałeś mi oczka...Rozwiązałeś mi oczka."  ufff już myślałem, ze Cię z tym zezem zostawi. "..Doszedłeś do mojej małej ....Wzięłam małego do ręki.." zaczynam podejrzewać, że opisujesz seks karłów. Oczywiście czepiam się i uwierz jak na pierwszy raz i wek, jak przypuszczam, jest 52 razy lepiej od niektórych stałych bywalców. Długość opowiadania jest zgodna z określeniami jakich używasz opisując seks niedużych ludzi. MAŁO!!

    24 cze 2015

  • Szarik

    Troszkę mieszasz osoby, do tego opisujesz delikatnie, a tu "ch..." się pojawia, nie pasuje mi to. Inni zapewne zwrócą uwagę na inne aspekty. Po poprawie tych drobiazgów byłoby całkiem przyjemnie, choć krótko ;)

    24 cze 2015

  • ksieznaadusia

    @Szarik  okej, dziękuje :) Napewno poprawie :)

    24 cze 2015

  • Szarik

    @ksieznaadusia nie ma problemu, a "na pewno" osobno ;) Po pierwsze nie śpiesz się, mnie to nie raz zgubiło ;)

    24 cze 2015