no cóż najbardziej podobały mi się porównania takie jak "legła krzyżem na łóżku" czy "na misjonarza"
Jedni powiedzieli by jak tak możesz o taki sprawach sie nie wspomina a ja sobie myślę czytając twoje opowiadanie -"jak fajnie że ktoś napisał prawdę" hehehe pozdrawiam.