Korepetytorka i podręcznik cz.2

Korepetytorka i podręcznik cz.2Witam i zapraszam do drugiej części opowiadania  

.....to koniec.Teraz ja chciałem jej się odwdzięczyć za tego wspaniałego loda.Poszliśmy więc do jej sypialni, gdzie zacząłem ja powoli rozbierać.Zacząłem od bluzy pod którą kryły się małe okrągłe piersi, zacząłem je lizać i całować.Moja korepetytorka tylko przycisnąłem do nich moją głowę.Kiedy nasyciłem się jej cycuszkami zacząłem dobierać się do jej muszelki.Kazałem położyć się jej na łóżku, co wykonała bez oporu.Powoli ściągałem jej grube rajstopy całując jej uda, aż doszedłem do jej stópek które też nie obyły się bez pocałunków.W końcu zatopiłem swoje usta w w jej majtkach przez które ssałem jej soczki wypływające z muszelki.Po zdjęciu jej majtek ukazała mi się jej piękna piczka, ogolona z małym paseczki na górze.Zacząłem ruszać po cipce językiem, to w górę to w dół i na boki.Słyszałem przyśpieszony oddech korepetytorki i lekkie pojękiwania.To było coś cudownego.Wiedząc że długo nie wytrzyma kazała mi wyjąć gumkę z szufladki i założyć.Miała tam kilka wibratorów, ale nie zwracałem na to uwagi.Odnalazłem gumki i jedną z nich delikatnie nałożyłem.Nachyliłem się nad nią i wszedłem w jej cipkę, delikatnie, ale stanowczo.Posuwałem ją powoli, całując jej piersi.Z czasem zacząłem przyśpieszyć, nasze oddechy stały się szybsze.Było to coś niesamowitego, ruchałem piękną dojrzałą kobietę.Czując nadchodzący orgazm, przytuliłem się do niej i kilkoma mocnymi ruchami doszedłem razem z korepetytorką.Wbiła swoje paznokcie w moje plecy i krzyknęła, czułem jak jej cipka ściska mojego kutaska, a jej ciało drżało.Po wszystkim zsunąłem się z niej i wpatrzeni w siebie zasnęliśmy.
Kiedy się obudziłem, pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem godzinę.Okazało się, że spałem prawie 2 godziny.Moja korepetytora nadal jeszcze się nie obudziła, więc jej nie przeszkadzałem.Wyglądała pięknie jak spała.Nie mogłem jednak długo podziwiać tego pięknego ciała, moi rodzice na pewno zastanawiali się co tak długo robię u korepetytorki.Miałem to szybko załatwić bo mieli przyjść do nas goście.Ubrałem się i zostawiłem podręcznik na stole, ale i coś jeszcze.Kartkę z moim numerem telefonu.Miałem nadzieję, że to nie ostatnia taka przygoda.Wyszedłem z jej domu po cichu.

Proszę o opinię.Ta część była pisana na szybko ponieważ nie miałem zbyt dużo czasu.Pozdrawiam

wesolyromek666666

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 484 słów i 2513 znaków.

5 komentarzy

 
  • Dyzio55

    U młodych to wszystko szybko, a wypadało by trochę rozwinąć. Cz te kobiety są naprawdę takie łatwe i napalone? :shrug:

    3 maj 2021

  • rew

    :blackeye:

    30 gru 2014

  • wesolyromek666666

    Dzięki za opinię. :).Postaram się aby następne opowiadania były bardziej rozwinięte.

    6 gru 2014

  • nienasycona

    Ale, żeby nie było. ...lepsze, niż poprzednia część,  tylko krótkie bardzo:)

    6 gru 2014

  • nienasycona

    "nie" z czasownikami piszemy rozdzielnie....co ta dziewczyna ma na załączeniu pupy i ud?

    6 gru 2014