Materiał znajduje się w poczekalni.
Prosimy o łapkę i komentarz!

Karyna cz.1

Jestem uczennicą 2 klasy liceum. Od najmłodszych lat jak najszybciej chciałam wszystko poznać. Można powiedzieć że już jako dziecko miałam głupie myśli w głowię. Swojego pierwszego penisa z odległości metra widziałam już jako przedszkolak przy czym i ja musiałam pokazać to co moje najcenniejsze. Wszystko to działo się popołudniami gdzie bawiłam się z kolegą z mojej klatki. Któregoś razu, nie pamiętaj jak to już dokładnie było, ale podczas zabawy w dom(dość popularna zabawa w której jako dzieciak trzeba wykazać się kreatywnością wymyślając dialogi) w pewnym momencie doszło do sytuacji że gdy byliśmy sami w pokoju ja pokazałam mu mój wzgórek łonowy za co on miał mi pokazać co on nosi w majtkach. Widok ten był nowy, lecz niepodniecający bo ciężko o podniecenie w wieku 7 lat :P .  Miałam jeszcze kilka takich sytuacji których jestem świadoma i pamiętam je. Spędzając raz wakacje u 3 lata młodszej kuzynki zobaczyłam stringi jej mamy(mojej cioci) które były ubrudzone czymś białym w okolicach kroku. Zamknęłam się wtedy w łazience bo bardzo chciałam poczuć ten zapach i smak. Oczywiście zrobiłam to i było to dla mnie też podniecające. Pamiętam że bardzo lubiłam tam jeździć i przebierać się w jej używaną i pachnącą bieliznę. Inną sytuacja która przydarzyła mi się z kuzynką wspomnianą wyżej była masturbacja przy niej. Posmakowała ona również wtedy moich soczków.  
     Jak widać moja edukacja erotyczna rozpoczęła się dość szybko. Miało to też przełożenie na mój charakter. Zawsze fascynowało mnie wszystko co zboczone z nutką brutalności. Swój pierwszy raz miałam po zakończeniu gimnazjum(jak widać na dzisiejsze czasy nie tak szybko)ale okoliczności tego oraz sposób w jakim to zrobiłam nie były już takie klasyczne. Myślę tamto popołudnie było początkiem mnie-Kariny.  
     Jak wspomniałam , było to po zakończeniu gimnazjum. Jako że zawsze bardziej trzymałam z chłopakami to i po zakończeniu roku poszłam z trójką  chłopaków na pizzę.  Po wszystkim ktoś rzucił pomysł by pójść na działkę do jednego z nich i napić się naszego pierwszego piwa w życiu. Wszyscy zgodziliśmy się na to i ucieszyliśmy że tak będziemy świętować nasze 2 miesiące zaczynającej się wolności. Problemów z ogarnięciem alkoholu nie było , bo już dawno wiedzieliśmy w którym sklepie nie przejmują się prawem że nieletnim alkoholu się nie sprzedaje. Szybko z 10-pakiem Leszka udaliśmy się na działkę na obrzeżach miasta. Zasiedliśmy do stołu i zaczęliśmy pić piwko. Nie powiem wypiliśmy to dość szybko. Czułam po sobie że czuje się inaczej niż zwykle. Czułam się lżejsza i lekko wirowało mi w głowie.( Ale to chyba każdy wie jak to jest po pierwszym alkoholu w życiu) Imprez na działce nie ustępowała mimo że już się ściemniało i jeden z kolegów słodko już spał po jednym piwie haha. My z Patrykiem i Adrianem kończyliśmy właśnie drugie piwo. Ja siedziałam między nimi opierając się to raz na jednym raz na drugim bo helikopter to miałam niezły. Adi przyniósł jeszcze 3 piwa bo tyle zostało i piliśmy dalej. Nie potrafiłam już odmówić bo i tak byłam najebana jak meserszmit. Nagle poczułam że Adrian objął mnie i obrócił w swoją stronę. Uznałam to za miły gest bo było już chłodno. Zaczął do mnie coś szeptać, ale ja niczego nie rozumiałam bo mi tylko szumiało w głowię.  Szybko obok nas zjawił się Patryk i usiadł za mną, że miał mnie między nogami. Podali mi moje piwo które zostawiłam bo nie potrafiłam już go utrzymać. Poszła komenda że pijemy duszkiem do dna, więc tak i zrobiłam. Po odłożeniu butelki, Patryk objął mnie od tyłu i położył na sobie. On leżał a ja leżałam na nim. Jego ręce powoli wędrowały po moim ciele. Nie przeszkadzało mi to z racji na mój stan upojenia alkoholowego. Z każdą sekundą rozpalało mnie to i poczułam dogłębnie że chce więcej. Zaczęłam odwzajemniać ten akt i też pieściłam go po jego udach. Adrian już bez koszulki dobrał się do moich nóżek z których ściągnął moje conversy i zaczął dopierać się do moich nóżek. Było mi tak dobrze w nowej sytuacji że oddałam się całkowicie im. Obok nas był jeszcze Dawid ale on słodko spał. Przyśpieszył mi się oddech i zaczęłam samowolni wydawać westchnięcia podniecenia. Patryk zaczął rozpinać mi koszulę i uwolnił moje cycki ze stanika( jak na tamten czas ciężko było to nazwać piersiami :D ) Została mi jeszcze spódniczka pod którą Adrian już dawno masował mnie przez moje rajstopy. Jak się okazało nie musiał ich ściągać bo zrobił dziurę i odchylił majteczki. W takiej chwili trwaliśmy chwilę bo potem chłopaki przeszli dalej do swojego planu. Położyli się obok siebie ze swoimi sprzętami na wierzchu. Adrian mimo słabszej budowy ciała miał dłuższego i grubszego. Początkowo patrzyłam na nich i nie wiedziałam co zrobić, bo oni się tasowali patrząc na mnie. Od pasa w górę byłam naga a na dole miałam podwiniętą spódniczkę. Alkohol trzymał mnie dalej ,byłam uległa ( jak się potem okazało lubię być uległa) Adi złamał mnie za rękę i nakierował ją na swojego kutasa. Analogicznie zrobiłam tez tak z drugą ręką. Będąc w swoim świecie pijaństwa robiłam im dobrze. Po kilku minutach Adrian, jako że był bardziej doświadczony i bezpośredni złapał mnie za włosy i moją głowę nadział na swojego penisa. Nie wiem jak to wyglądało od boku ale musiał on ruszać cały czas moją głową bo nie miałam w swoim naturalnego odruchu by poruszać się po jego przyrodzeniu. Tak mijał mi czas bo już dokładnie nie pamiętam ile to trwało.  Patryk siedząc obok i patrząc na nas też już nie mógł się doczekać mojej buźki w którą zatopi swojego peniska. Przejął on moją głowę od Adriana i teraz ciągnęłam mu. Niestety dla niego długo tego nie robiłam bo po 2 minutach miałam już pełne usta jego spermy(była smaczna 😉 ) Początkowo chciałam wypluć ale puszczając moją głowę nie miałam siły jej podnieść i cały czas w gardle miałam jego chujka. Leżąc tak zostałam obrócona przez Adriana i usiadł między moimi nogami i rajstopami które wcześniej rozerwał. Zbliżył się on swoim kutasem do mojej dziewiczej muszelki i zanurzył się w niej. Nie był delikatny. Zdecydowanie nie był to przyjemny pierwszy raz ale teraz wiem że lubię na ostro. Lubię być poniżana, bita oraz podduszana(wtedy jeszcze o tym nie wiedziałam) Zaczął mnie posuwać a ja jak ta kłoda tylko leżałam i wydawałam z siebie dźwięki. (Tak wydaje z siebie dźwięki rozkoszy. Nie jestem z tych co nie jęczą) Ruchał mnie już od 10 minut i wtedy przy mojej buzi pojawił się znowu kutasek Patryka. Nie wiem czemu ale odruchowo wzięłam go do buzi. I właśnie wtedy pierwszy raz byłam posuwana przez dwóch chłopaków(zostało mi to do tej pory 😊 ) Znowu prącie w buzi dało nasienie jako pierwsze. Adrian ruchał mnie dalej i jak na początku mnie to bolało to teraz czułam w sobie ciepło i podniecenie. Po chwili poczułam dziwne uczucie w mojej pusi. Zrobiło się tam cieplej niż dotychczas a Adrian zwolnił swoje ruchy. Doszedł we mnie i wyciągnął kutasa ociekającego moimi sokami i jego spermą.  Leżąc tak powoli dochodziłam do siebie i widziałam jak Dawid cały czas słodko śpi hahah :P . Moi chłopacy nie mieli jeszcze dość i chcieli mnie wykorzystać jak tylko mogli. Ja byłam jak ten worek ziemniaków który tylko przerzucali. Znowu Adrian wymyślił coś nowego. Położył mnie na Patryku że mogłam patrzeć na jego klatę . Oczywiście byłam nadziana na jego znowu stojącego kutaska. Jak wiadomo w tej pozycji mój tyłeczek był idealnie wypięty by w niego wejść. Tak też się stało. Adrian przyłożył swojego kutasa do mojego oczka i powoli się w niego zagłębił. Bolało mnie strasznie bo byłam tam sucha. Trochę mu to zajęło ale mógł mnie już posuwać z tempem takim jak Patryk w mojej cipce. Powoli trzeźwiałam. Dalej nie myślałam o tym co ja robię ale o tym że jest mi dobrze i chcę być w takim stanie częściej. Odzyskiwałam też siły w swoim ciele i mogłam już bardziej dopasować się do sytuacji. Nie wiem dlaczego to zrobiłam ale przyssałam się do Patryka i zaczęłam się z nim namiętnie lizać. Wpychał mi język bardzo głęboko i gryzł mnie w wargę oraz język. Posuwali mnie tak dobre 15 minut zanim nie wydałam z siebie potężnego krzyku a moje ciało momentalnie straciło siły które odzyskałam przed chwilą i wygięło mnie w łuk. Moi partnerzy przestali mnie ruchać. Położyli mnie na płasko i kucnęli koło mnie trzepiąc sobie nad moim piersiami. Pierwszy znowu doszedł Patryk i zalał mój brzuszek i cycuszki. Adrian spuścił się na moją twarz i szyję. Orgazm dalej dawał się we znaki i leżałam tak głośno oddychając. Było już grubo po północy a do domu miałam wrócić o 22 MAX! Chłopacy zaczęli się zbierać. Podali i pomogli mi ubrać moją pogniecioną koszulę. Z tego pośpiechu zapomniałam co miałam na ciele i ubrałam ją prosto na świeżą spermę moich ruchaczy. Spódniczkę też tylko poprawiłam zostając w porwanych rajstopach. Obudzili Dawida i zaczęliśmy wracać do domu. Nikt w drodze powrotnej się nie odzywał. Szliśmy w milczeniu. Odprowadziliśmy Dawida który mieszkał najbliżej działki. Przytulając go na pożegnanie,zapomniałam całkiem o mojej przemoczonej spermą koszulki i cała go wysmarowałam :P Nawet tego nie ogarnął bo był tak zmęczony mimo że na jego koszulce było widać mokre plamy :P
     Tak przeżyłam swój pierwszy raz i od tamtego razu wszystko się zaczęło. Chcę wam opisywać moje aktualne losy. Ta historia przedstawia tylko moją postać. Ten rok zmienił mnie w nimfomankę która myśli tylko o seksie. Jest uległa ,lubi ból i ostry sex i nie ma w sobie za gram wstydu. Ale wszystkiego się jeszcze dowiecie :P

9 komentarzy

 
  • Użytkownik milegodnia

    @KontoUsunięte A z kim Ty prowadzisz dialog?....Przecież takiego kogoś nawet serwis nie zarejestrował....Nie ma chyba sensu prowadzić rozmowy z kimś, kto nie ma odwagi zarejestrować się i mieć swój profil by można było prześledzić dokonania

    23 gru 2020

  • Użytkownik agnes1709

    @milegodnia Zgadzam się. Jasne, opko jest straszne, aczkolwiek drażni mnie krytyka kogoś, kto sam, jak dotąd, nie pokazał, na co go stać. Użytkownik K jest wiecznie niezadowolony, norma :D

    25 gru 2020

  • Użytkownik milegodnia

    @agnes1709 Dokładnie w tym upatruję problemu....Gdyby to były choćby przeplatane komentarze, ale ja w tym widzę poszukiwań byle popsuć komuś radość z pisania...Nikt z nas tu nie jest wirtuozem pióra ale nie powinno się zniechęcać nikogo, kto czerpie z tego radość....Po pierwsze:  - NIE PRZESZKADZAJ......A poza tym, kto zagwarantuje, że kakarina za kilka lat nie będzie na tyle dobrze pisać, że zgłosi się do niej wydawca?

    25 gru 2020

  • Użytkownik kitu

    AlexAthame:AMEN.  To nie wiadra pomyj,tylko realna krytyka,bo opowiadanie jest wybitnie nieudane,nieciekawe,a i nierealne-ciekawe czy autorka przeżyłą te seksualne przygody czy je wymyśliła?Czyta sie to z zażenowaniem,co ta młodzież wyprawia.Więc pewne są 2 fakty:autor(-ka)powinna wgłębic sie w naukę j.polskiego;drugi fakt:powinna zmienic tematykę na bardziej realną i ,,jadalną"przez czytelników.No i bardziej wygodną dla siebie.

    22 gru 2020

  • Użytkownik milegodnia

    Jestem uczennicą drugiej klasy liceum.
    Już jako młody adept szkoły, miałam problem z poskromieniem swej ciekawości.
    Moja niezaspokojona wiedza doprowadzała mnie do niekonwencjonalnych pomysłów
    żeby nie nazwać tego dosadniej.....
    Czekam na dalszą kontynuację, która będzie bardziej szczegółowa,  
    co pozwoli mi na wizualne zagłębienie się w treść.
    Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów

    21 gru 2020

  • Użytkownik kitu

    Tak,tragiczne opisy seksu,nieciekawie prowadzona akcja,wręcz nudna,dużo błędów..To chyba skutki nauki zdalnej.Nie masz za grosz talentu,więc nie kontynuuj tej pseudoopowieści o sobie lecz weź sie do nauki....języka polskiego.

    21 gru 2020

  • Użytkownik Fallen

    Jak się wczytać, robi się ciekawie:
    -"....nadział moją głowę na swojego..." - tak, Kozacy, to nie przelewki.
    -"...oni się tasowali..."  - tasuje się karty do gry ale że ludzie się sami tasują, nie wiedziałam. Informacja, w każdym razie, ciekawa.
    -".... I właśnie wtedy pierwszy raz byłam posuwana przez dwóch chłopaków(zostało mi to do tej pory)...."  - to by wyjaśniało twój roztrzęsiony styl pisania. Dobrze, że nie pisałaś ręcznie, bo byłby także chybotliwy.

    21 gru 2020

  • Użytkownik Fallen

    Dla przedszkolaczka pisane? Co Wy macie z tymi cycuszkami, nóżkami, paluszkami? Przejść nie mozna.  
    Zamiast wciąż myśleć o seksie, pomyśl o języku polskim.

    21 gru 2020

  • Użytkownik Krokodylek13

    @Fallen Ktoś jednak dał siedem łapek w górę, więc przedszkolaczki też tu są :smile:

    21 gru 2020

  • Użytkownik Lukas89

    @Krokodylek13 no właśnie mnie to zastanawialo. Negatywne komentarze, a łapki są w górę

    21 gru 2020

  • Użytkownik Fallen

    @Krokodylek13 ostatnio kilka takich dzieł a błędy podobne. I zawsze pytanie, czy się podobało.

    21 gru 2020

  • Użytkownik Krokodylek13

    To Twoje pierwsze opowiadanie? Jeżeli tak, zastopuj!

    21 gru 2020

  • Użytkownik Lukas89

    Jakieś takie dziwne to opowiadanie. Nie czuć tu emocji ani podniecenia. Myślę też że jest za dużo tych zdań w nawiasach.

    21 gru 2020