Niektórzy myślą, że wszystko jest w porządku gdy się uśmiecham. Jednak osoby, które mnie znają to wiedzą, że za tą maską skrywa się ból, który rozdziera mnie codziennie. Nigdy nie płaczę, nie uważam, że to jest żenujące czy coś podobnego. Po prostu za dużo się wypłakałam w życiu. Może również tak jest, że karano mnie za łzy płynące po moich policzkach. Jednak ja osobiście uważam, że łzy są jak ordery. Nie należy się ich wstydzić. Niektórzy aby uśmierzyć ból wybierają narkotyki, alkohol, sterydy, czy papierosy.Inni robią tatuaże, ponieważ opowiedzieć swoją historie lub wyrazić siebie. Widziałam osoby tnące się lecz ja nie potrafiłam tego zrobić, bałam się. Spytacie czego? Straty najbliższych. Wiem, że każdemu na mnie zależy. Nie zostawi mnie samej ale to nie wystarcza gdy stanie się coś złego w moim życiu. Zawsze tak jest, że gdy kogoś potrzebujemy tej osoby nie ma. Niektórzy oceniają mnie choć nic o mnie nie wiedzą. Nie jest miło słuchać, że coś źle zrobiłaś lub założyłaś. Wspomnienia powracają ciągle a j aby złapać równowagę w tym poj....... życiu słucham muzyki. To jest jedyna rzecz, która pomaga mi zapomnieć o przeszłości. Pomaga patrzeć na ludzi z zaufaniem a nie z strachem. Choć wiem, że jak to przeczytasz powiesz że to głupie ale ja ci wtedy odpowiem TO MOJE ŻYCIE i nic tego nie zmieni.
Materiał odrzucony.
2 komentarze
gosia1104
Dziękuję
wolna
To nie jest głupie.