Szczyt arogancji: pierdnąć...
Szczyt arogancji: pierdnąć prosto w twarz kolegi i zacząć się z tego śmiać.
Szczyt arogancji: pierdnąć prosto w twarz kolegi i zacząć się z tego śmiać.
Dla artysty najlepszym obrazem jest scena tragiczna, a dla poety wszystko co nas otacza.
Geniuszem zazwyczaj ten, co milczy, choć ma wiele do powiedzenia.
Co jest potrzebne do dwudniowej wyprawy w góry?
- Świeże powietrze i dużo tlenu.
Ilu nauczycieli potrzeba do wstawienia 1-dynki?
- Dwóch. Jeden do roboty, a drugi od oceny
Szczyt logiki: zastanawiać się ile to jest 2x2.
Szczyt lenistwa: poprosić sąsiada o podanie pilota do telewizji.
Szczyt arogancji: zapytać się, ile jeszcze można się tak wściekać o kolor wieszaka.
Szczyt lenistwa: odpoczynek po długim odpoczynku.
Szczyt głupoty: oblać wszystkie kwiaty na łące, a potem zacząć je jeść.
Szczyt absurdu: podetrzeć się gazetą, gdy obok jest papier
Sen to tylko regeneracja umysłu. A tzwn. "sny" to nasza wyobraźnia i zazwyczaj także pragnienia.