Hiphopowiec złowił złotą rybkę.

Wielce przejęty wyszeptał jej swoje życzenie.
– OK, w nocy, gdy zaśniesz, wszystko się spełni – powiedziała rybka.

Koleś wypuścił rybkę i mega zadowolony pobiegł do domu.

W nocy obudziło go walenie do drzwi.

Otwiera drzwi i widzi płonący krzyż na placu przed domem, a obok sześć zakapturzonych, ubranych na biało osób.

Przywódca grupy podszedł do niego i trzymając w ręku linę zapytał:
–  To ty, chłopcze, chciałeś bujać się jak czarnuchy?!

MEM

dodała dowcip do kategorii złota rybka.

Dodaj komentarz