,, Przelicznik doznań”
Ile kosztuje uśmiech?
Czy można go kupić?
Kto go sprzedaje?
I w jakiej jest cenie?
Ile kosztuje płacz?
Czy jest jego przelicznik?
Kto wykupuje łzy?
I po co mu są potrzebne?
Ile kosztuje szczęście?
Czy mierzy się je w kilogramach?
Gdzie jest go najwięcej?
I czy lubi się dzielić z innymi?
Ile kosztuje radość?
Czy przeliczy się ją na podskoki?
Czy można dzięki niej schudnąć?
I czego ona dotyczy?
Ile kosztuje przyjaźń?
Czy to kwestia kilku osób?
Czy każdy może mieć przyjaciela?
I czy może być więcej, niż jeden?
Ile kosztuje dobre słowo?
Czy ktoś zna jego cennik?
Czy ktoś wie, kto je przetrzymuje?
I czy można je uwolnić?
Ile kosztuje miłość?
Czy można zmierzyć ją w latach?
Czy można schować ją do pudełka,
I otworzyć w dogodnym dla nas czasie?
Ile to wszystko kosztuje?
Czy kiedykolwiek będzie mnie na to stać?
Czy kiedykolwiek otrzymam swój bon towarowy,
I zrealizuję go według własnego odczucia?
Odpowiedź brzmi, nie.
Nie można być w życiu zachłannym.
Nie można mieć wszystkiego na teraz.
Lecz nie jest powiedziane, czy nie będzie na później… 14.06.2018
3 komentarze
AuRoRa
Bardzo ciekawe pytania do przemyślenia.
Ewelina31
@AuRoRa heh tylko ciekawe czy ktoś na nie odpowie... Pozdrawiam
Somebody
Dobre
Ewelina31
@Somebody dzięki
AnonimS
Powiem wprost . Jestem pod wrażeniem Twoich przemyśleń. Ale sama wiesz że na te pytania nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Pozdrawiam
Ewelina31
@AnonimS No wiem...