Przez Piekło do Nieba CZ.2

Katie wróciła do domu zobaczyła swojego ojca, który siedział i płakał nad starymi zdjęciami. Podeszła do jego i pierwszy raz od kilku lat nie poczuła od niego woń alkoholu. Katie podeszła i spytała: tato co się stało? On smutnym głosem powiedział : ona wraca… Kto wraca? Spytała Katie… Twoja matka, napisała list, że przyjeżdża jutro i chce mi ciebie zabrać. Przytuliła tata i powiedziała : nigdzie się nie wybieram ja tu zostaje.( Katie zawsze kochała swojego tata, mimo że pił i nie zwracał na Katie uwagi, ale on przynajmniej ją nie zostawił. Poszła do pokoju zadzwoniła do Lukasa i powiedziała o całym zdarzeniu. Była godzina 20 Katie zeszła do pokoju ojca, lecz jego nie było. Szukała w całym domu, lecz jego nie było. Otworzyła drzwi i pobiegła pod sklep tam często spędzał czas jej tato. Była burza padał mocny deszcz i wiał wiatr. Przybiegła do sklepu cała zdyszana przemoknięta, lecz jego tam nie było. Wracała do domu cała drogę płakała, bo spodziewała się najgorszego, że on ją tez
zostawił. O północy Katie wróciła do domu.Patrzy… a tu posprzątane jak nigdy… usłyszała śpiew w salonie… poszła sprawdzić kto to. A tu. Pan elegancko ubrany garnitur pantofle, stał do niej plecami… Katie krzyknęła kim pan jest?! odwrócił się i spytał. Córeczko nie poznałaś swojego ojca? Katie zaskoczona spytała, ale co, co… ci się stało? Ojciec smutnym głosem odpowiedział: dziś może być ostatni dzień z tobą córeczko… po jego policzku spłynęła łza… Ale tato ja tu zostaje! Krzyknęła Katie. Zdenerwowana spytała: gdzie się podziewałeś? Szukałam cię! On ucieszony powiedział.Więcej już alkoholu nie ruszę… musiałem poddać się operacji. Teraz jeśli wypije umrę… Katie ucieszona przytuliła go i powiedziała Tato kocham Cię… To wszystko zrobił dla córki. Tylko ją kochał ona była dla jego wszystkim, lecz alkohol niszczył ich relacje… Katie zaczęła normalnie żyć. W końcu poczuła się kochana. Najpierw miłość Lukasa potem nawrócenie ojca. Wszystko szło ku dobremu… Koniec części 2