Wszystko się kiedyś kończy. Duża część społeczeństwa idzie zgodnie z "zasadami" które dyktują nam politycy, gwiazdy i naukowcy. Niestety pod koniec życia zdajemy sobie sprawę jak to naprawdę jest. Zamiast się bawić, tkwimy w korporacji kilkanaście godzin dziennie. Dla jednych to ma sens, inni zaś powiedzą, że jest to marnowanie życia. Trudno się z nimi nie zgodzić. Ale tutaj napotykamy granicę, bo ciągła zabawa jest gorsza od ciągłej pracy. Każdy człowiek powinien znać umiar. Ja osobiście uważam że nie wolno marnować życia, ale trzeba też myśleć o pracy i doskonaleniu się.
To na tyle. A wy co myślicie?
Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.
1 komentarz
rosee00
Myślę ,że masz rację
Krystian244
@rosee00 dziękuję