Moja fantazja i marzenie, bardzo bym chciał kiedyś taki stosunek odbyć.
Paweł miał 18 lat i chodził do dobrego miejscowego liceum, był dobrym i spokojnym uczniem. Szczupły i chudy brunet o niebieskich oczach podobał się dziewczynom. Spotykał się od pewnego czasu z jedną z ładniejszych dziewczyn w klasie, Anią, długonogą blondynką. Byli ze sobą szczęśliwi, w łóżku też im się układało.
Jednak od pewnego czasu Pawła ku jego przerażeniu zaczęli pociągać faceci i zaczął myśleć jakby to było spotkać się z mężczyzną, ale bardzo bał się tych myśli i starał się je odpychać. Pewnego dnia dla zaspokojenia swojej ciekawości i uspokojenia myśli wszedł na czat erotyczny i kliknął „geje” przez jakiś czas szukał kompana do rozmowy, bo większość to bajkopisarze, aż trafił na Damiana. Bardzo dobrze im się rozmawiało, więc wymienili się kontaktami. Paweł poszedł spać podekscytowany, bo znalazł fajnego kolegę. Następnego dnia ponownie do niego napisał i ku jego uciesze Damian wieczorem odpisał. Rozmawiali coraz częściej i Paweł czuł jakby znali się od lat, ciągle mieli wspólne tematy. Z tego co się dowiedział Damian miał 20 lat pracował i kończył technikum, dodatkowo grał w szkolnej drużynie w siatkówkę dzięki czemu był wysportowany w przeciwieństwie do Pawła. Po miesiącu częstych rozmów Damian zaproponował spotkanie, bo jego rodzice akurat wyjeżdżali. Paweł bał się bardzo tego spotkania, ale postanowił na nie pójść. Dwa dni przed spotkaniem ku jego uciesze dowiedział się, że również jego rodzice wyjeżdżają na weekend. W dzień spotkania nie poszedł do szkoły, a Ani ściemnił, że jest chory i lepiej, żeby go nie odwiedzała, bo się jeszcze zarazi. Umówieni byli na 20, ale już o 16 chociaż cały drżał zaczął się przygotowywać. Dokładnie się wydepilował, wziął prysznic, założył ciemno różowe bokserki, różowe krótkie skarpetki, ciemną koszulę i jeansy.
Damian mieszkał 15 minut piechotą od niego, ale kiedy doszedł na miejsce chciał stamtąd uciec, ale jednak zadzwonił do drzwi i zaraz został wpuszczony. Wszedł i kiedy zobaczył Damiana mimo chodem uznał, że to bardzo ładny chłopak. Wysoki, dosyć szczupły z burzą ciemnych włosów i inteligentnie patrzącymi niebieskimi oczami. Przeszli do przestronnego salonu w wielkim domu jego rodziców. Damian przygotował im po lekkim drinku, włączył spokojną muzykę. Paweł był zaskoczony jak dobrze im się rozmawia i ile mają tematów. W pewnym momencie Damian przysunął się bliżej niego i z zaskoczenia go pocałował. Paweł cały zesztywniał, spojrzeli sobie w oczy i odwzajemnił pocałunek. Zaczęli się delikatnie, acz namiętnie całować, a dla Pawła było to coś najlepszego w życiu i ten uścisk w żołądku, całując się z dziewczyną nigdy czegoś takiego nie czuł. Damian zaczął delikatnie zaczepiać jego jego język swoim i robić koła, a Paweł dołączył i ich języki spotkały się w tańcu: i jak ? Szepnął mu na ucho Damian: dobrze, odrzekł ledwo wydobywając z siebie głos Paweł. Damian wstał i wyciągnął rękę, a on ją złapał i dał się zaciągnąć na górę. Poszli do sypialni rodziców w, której stało wielkie łoże małżeńskie przykryte satynową bordową pościelą. Usiedli, a z głośników zamontowanych w sypialni dochodziła cicha muzyka. Usiedli na łóżku i kontynuowali całowanie. Damian zaczął powoli rozpinać Pawła koszulę po czym szybko pozbył się swojej i zaczął całować jego szyję zsuwając się w dół. Dotarł do sutków i zaczął je ssać jak dziecko ssące pierś matki, drugiego sutka w tym czasie delikatnie podszczypywał, teraz delikatnie masował jego brzuch i całował pępek, a Paweł cicho jęczał z podniecenia i jego penis już mocno stał. Teraz Damian usiadł i wziąwszy rękę Pawła położył na swoim dosyć umięśnionym torsie i zaczął nią jeździć. Paweł zbliżył się i pocałował jego sutka i przeszedł do drugiego zakończonego sporym kolczykiem, jego również pocałował i nieśmiało zaczął głaskać jego brzuch oraz językiem dotknął pępka. Damian wstał i ściągnął mu spodnie odrzucając je, po czym to samo uczynił ze swoimi spodniami i skarpetkami. Uklęknął i delikatnie zaczął zsuwać mu napięte do granic ciemno różowe bokserki. Kiedy opadły wyskoczył z nich niezbyt duży, ale teraz całkiem sterczący penis z wyeksponowaną, wilgotną różową główką również nie dużych rozmiarów. Kiedy Damian zbliżył do niej twarz Paweł zaczął cały drżeć, więc kochanek chwycił delikatnie jego dłoń i drżenie ustało. Damian wziął delikatnie jego główkę w usta i zaczął delikatnie ssać. Paweł myślał, że odleci, takich czułości na swoim penisie nie czuł jeszcze nigdy. Chciał, żeby to trwało wieczność, a jednocześnie bał się, że zaraz dojdzie. Damian przyspieszył i teraz ssał już całego, dodatkowo dłonią lekko masując jądra. Paweł złapał go delikatnie za głowę i zaczął lekko ją dopychać, aż w pewnym momencie poczuł, że dotyka jego gardła. Lekko go odepchnął, bo czuł, że już dłużej nie wytrzyma. Damian wstał i namiętnie go pocałował, po czym delikatnie nacisnął jego ramiona, a Paweł zrozumiał i uklęknął na wprost jego czarnych wypiętych bokserek. Był wystraszony, więc Damian szepnął: ściągnij je, a Paweł trzęsącymi się rękami zaczął je powoli zsuwać i kiedy opadły wyskoczył z nich śliczny penis, miał idealne proporcje i również główkę całą wilgotną, w przeciwieństwie do Pawła jednak ten penis był sporo większy i grubszy, a jego worek mosznowy z jądrami również był sporo większy. Paweł przyglądał się temu pięknemu zjawisku, pierwszy raz miał przed sobą innego penisa i trochę się obawiał. Usłyszał szept: nie bój się zacznij go lizać jak loda. Paweł otworzył usta i powoli zaczął lizać jego główkę, a zaraz wziął go głębiej i lizał jak lizaka, Damian zamknął oczy i widać było jak bardzo jest mu dobrze. Paweł czuł się fantastycznie, robił loda pierwszy raz, ale bardzo mu się to spodobało i chciał zadowolić Damiana, bo jego penis smakował pysznie. Damian lekko złapał go za głowę, przyspieszył i pchał trochę głębiej, zaraz zaczął go wyciągać, ale Paweł zdążył złapać go w rękę i dłonią przejechał delikatnie po jądrach, a językiem po wędzidełku i teraz to Damian się zatrząsł i westchnął. Podniósł i przytrzymał Pawła, bo ten nie mógł ustać na nogach. Zaczęli się namiętnie całować dotykając swoich języków i dodatkowo nawzajem masowali sobie sutki. Damian szepnął: chcesz tego ? Odpowiedź była krótka: bardzo. Złapał Pawła za rękę i szepnął: wejdź na łóżko i wypnij się. Paweł poczuł delikatne dłonie Damiana na swoich pośladkach i rozszerzył lekko nogi. Na swojej ciasnej dziurce zaraz poczuł delikatny i zwinny język swojego kochanka. Zawirowało mu przed oczami, bo takiej przyjemności jeszcze nigdy nie czuł, a języczek Damiana przyspieszył i wwiercał się coraz bardziej wprowadzając go w błogi stan. Po chwili poczuł palec masujący delikatnie jego dziurkę, a zaraz czuł jak zagłębia się on do środka i lekko się wzdrygnął, ale doleciał go szept: rozluźnij się kochanie i podziałało, palec wchodził bez problemów, a język masował wejście. Dołączył drugi palec i kiedy wchodził poczuł lekki dyskomfort, który zaraz minął. Damian wstał i podszedł do szafki i wziął z niej żel oraz wyciągnął rękę po paczkę prezerwatyw, ale w tym momencie spojrzał pytająco w oczy Pawła, ale ten szepnął tylko: nie. Paweł bardzo chciał poczuć tego gorącego penisa w sobie niczym nie skrępowanego.
Damian wrócił do niego i nalał trochę żelu na jego dziurkę, wmasował go do środka oraz nalał sobie sporo na penisa. Odstawił tubkę, podszedł do Pawła i szepnął: rozluźnij się kocie, jesteś strasznie spięty i pocałował go w plecy gładząc dłonią pośladki. To zadziałało i Paweł czując dotyk jego gorących ust rozluźnił się. Damian delikatnie pchnął i główka jego penisa wskoczyła do dziurki, a Paweł cichutko pisnął. Zaczął powoli i delikatnie go wpychać dalej, aż wszedł cały. Paweł cichutko jęczał, bo pierwszy raz czuł takie uczucie rozpychania od środka, ale zaraz dyskomfort minął i poczuł olbrzymią przyjemność, taką jakiej nie czuł jeszcze nigdy w życiu. Pomyślał, że jest w raju. Damian złapał go lekko za biodra i przyspieszył, teraz pchał dosyć szybko, a jego duży penis mocno w niego wchodził od czasu do czasu dotykając jądrami jego pośladków. Wstał i obrócił Pawła na plecy, zbliżył się i namiętnie, długo go pocałował, a Paweł zobaczył w jego oczach pożądanie i namiętność. Wziął jego nogi na swoje silne ramiona i wszedł ponownie, teraz już bez żadnych problemów w jego dziurkę i zaczął dosyć mocno posuwać. Paweł zamruczał jak kot z przyjemności, a na jego sterczącym penisie pojawiły się nowe krople śluzu, Damian tymczasem nie przerywając stosunku zdjął jego nogę z ramienia i wziąwszy stopę w różowej krótkiej skarpetce do ust zaczął delikatnie ssać jego palce oraz masować stopę u Pawła spowodowało to kolejny zawrót głowy, bo jeszcze nikt nigdy nie pieścił i to z taką czułością jego stóp. Damian dotknął jego jąder oraz penisa, ale Paweł szybko odepchnął lekko jego dłoń, bo chciał jeszcze się z nim kochać, a był już blisko, bo dodatkowo masaż doprowadził go na skraj. Damian, więc tylko ugryzł go delikatnie w stopę i zabrał się za podobne pieszczenie drugiej, ale dodatkowo przyspieszył posuwanie. Paweł zmartwił się, bo poczuł, że już dłużej nie wytrzyma, ale na szczęście Damian skończył pieszczoty, a kiedy ugryzł również delikatnie ją wyszedł z niego i pochyliwszy sie zaczęli się namiętnie całować oraz drażnić sutki, a ich sterczące penisy dotknęły się główkami wymieniając soki. Damian położył się na łóżku, Paweł stanął nad nim w rozkroku i powoli zaczął się opuszczać, a kiedy poczuł główkę penisa na wejściu do dziurki zaczął go delikatnie wciskać. Damian w tym czasie położył dłonie na jego barkach i zaczął delikatnie naciskać, a jego penis wszedł cały do ciasnej dziurki. Paweł zapiszczał lekko kiedy penis szybko się w niego zagłębił cały. Damian zaczął od razu posuwać lekko Pawła dociskając za boki. Tempo miał szybkie, a Pawła penis za każdym opuszczeniem uderzał go lekko w brzuch zostawiając na nim kropelki sączącego się cały czas ejakulatu. Damian zdyszany szepnął: za chwilę dojdę, gdzie mam skończyć ? Na te słowa Paweł tylko spojrzał mu w oczy i chwyciwszy delikatnie zaczął dłonią głaskać jego jądra. To tylko spotęgowało doznania i przyspieszyło efekt. Damian zaskoczony, że ma skończyć w środku zrobił wielkie oczy i docisnąwszy Pawła maksymalnie zaczął się w niego spuszczać bardzo dużą ilością nasienia. Paweł poczuł się spełniony jak nigdy i zrozumiał, że tak naprawdę od początku o tym marzył. Na początku nie wyobrażał sobie, że może dojść do wytrysku w środku, ale teraz wiedział, że tylko tak może wyrazić swoje najskrytsze odczucia wobec Damiana i tylko tak ma to sens. Paweł czuł teraz, że jest już na skraju rozkoszy i wytrzymałości. Chciał zejść z Damiana i wykonać na uboczu te kilka ruchów ręką, jednak Damian jakby to wyczuł i przytrzymawszy go lekko za biodra nachylił się i przejechał raz językiem po jego odkrytym teraz i napiętym wędzidełku, a to wystarczyło za te kilka ruchów ręką. Kiedy Paweł poczuł język Damiana na swoim wędzidełku, to spowodowało jeszcze wzrost napiętych już doznań i zaczął tryskać bardzo obfitymi ilościami nasienia. Był w szoku, ponieważ przez lata masturbacji i stosunków z kobietami nie widział u siebie takich ilości nasienia i nie czuł takiego spełnienia. Nasienie zalało cały brzuch, pierś Damiana oraz jego twarz, a dodatkowo, że strzały były mocne trochę spadło na satynową pościel.
Paweł wykończony opadł na Damiana i czule pocałował. Zszedł z niego, oraz położył się na plecach. Damian położył się w tym czasie w przeciwną stronę, tak, że penisy mieli teraz na przeciw swoich twarzy.
Damian wziął Pawła penisa w usta i zaczął ssać. Paweł zrobił to samo. Ich penisy stały teraz na baczność od dotyku ich ust. Po kilku minutach poczuli zbliżający się finał, dlatego obaj zaczęli jeszcze delikatnie masować sobie wzajemnie jądra i prawie jednocześnie dostali orgazmu strzelając nasieniem do swoich ust. A, że było tego dużo nadmiar, którego nie zdążyli połknąć wyciekł na satynową pościel. Opadli na łóżko głośno oddychając. Damian wyszeptał: kochanie zaraz wracam, muszę iść siusiu:, ale Paweł powiedział: zaczekaj, chcę zobaczyć jak to robisz; i razem poszli do łazienki. Damian, żeby Paweł miał lepszy widok stanął nad wanną, złapał penisa w rękę i delikatnie go pomasowawszy zaczął obficie i długo wylewać złoty deszcz do wanny.
Paweł widząc to podniecił się i również później obficie wysikał.
Zmęczeni poszli do łóżka i wtuliwszy się w siebie zasnęli, a Paweł wiedział już czego tak naprawdę mu w życiu brakowało i, że jest gejem. Obudzili się w nocy około 4 i Damian zaciągnął Pawła do podziemi i tym razem kochali się w ich basenie.
Później wrócili do sypialni zmarznięci, więc Damian wyciągnął z przestronnej garderoby mamy dwie satynowe koszule nocne i ubrawszy je poszli spać.
Kochali się cały weekend, a kiedy Paweł w niedzielę z żalem od niego wychodził spojrzał na satynową pościel w łóżku jego rodziców całą pomiętą i pokrytą nasieniem, zapytał Damiana co jego rodzice na to jak zobaczą, a on uśmiechnął się i powiedział, że pewnie pomyślał iż cały weekend zabawiał się z dziewczyną, bo bardzo czekają aż wreszcie im jakąś przedstawi, a on będzie miał przykrywkę.
Paweł spotykał się z Anią jeszcze miesiąc unikając z nią jakichkolwiek zbliżeń i całowania, bo czuł jakby takimi gestami zdradzał Damiana. Później jednak ją zostawił i pomimo strachu przedstawił wszystkim Damiana jako swojego chłopaka.
Dodaj komentarz