Sylwia

Witam to będzie moje pierwsze opowiadanie ale może się spodoba. Był to ciepły czerwcowy wieczór poznali się przez internet, ona miała na imię Sylwia a on Patryk tylko niestety dzieliła ich dość spora odległość, ale postanowili że będą kontynuować znajomość, spoczatku pisali tylko przez gg, po pewnym czasie wymienili się numerami tel pisali całymi dniami o czym popadnie, unikali tylko tematu związanego z seksem ponieważ Sylwia była dziewica i jakoś nie krecila ja rozmowa na temat seksu, po kilku miesiącach zaczęło się rodzic między nimi uczucie, stawali się sobie coraz bliżsi więc pewnego dnia mimo tego że dzieliła ich spora odległość postanowili ze będą jednak razem, pierwszy raz spotkali się na wakacjach Sylwia postanowiła go odwiedzić, była bardzo piękna choć miała troszkę małe cycuszki ale zgrabna dupeczke, pierwsza noc minęła im dość spokojnie tylko na calowaniu i przytulaniu, kolejnej nocy już Sylwia była bardziej odwazna pozwoliła swojemu facetowi dotykać swojej dość ciasnej cipki, była bardzo gorąca i strasznie szybko stawała się mokra, spala tylko w spodenkach i krótkiej bluzeczce na ramiaczkach przez która przebijaly małe słodkie sutki, w pewnej chwili powiedziała że chciała by przeżyć swój pierwszy raz choć bardzo się boi bo nigdy tego nie robiła. Zaczęli się bardzo namiętnie całować i obejmować ich jezyki penetrowaly się w środku bardzo rozkosznie, rączką jej faceta powoli wędrowała pod jej bluzeczke delikatnie masujac jej małe słodkie cycuszki, sutki od razu stanęły na baczność były bardzo twarde, momentalnie odwróciła głowę do tylu żeby całować jej szyję, zaczęła cichutko pojekiwac, co jej faceta coraz bardziej nakrecalo i podniecalo, jednym szybkim ruchem sciagna jej spodenki i przed jego oczami ukazała mu się piękna ogolona cipka, która aż się prosiła aby ja dokładnie wylizac, leżała sobie na łóżku zupełnie naga z nozkami szeroko rozlozonymi, jej facet powoli całował jej małe albo twarde sutki, Sylwia masowala go po plecach rozkoszujac się ta chwilą, jego jezyczek powoli schodzil ku jej cipki, zacza ja powoli i delikatnie całować i piescic językiem, wkladajac do środka ruszał nim w środku bardzo szybko i zdecydowanie, jej cipka z każda chwila stawała się coraz bardziej mokra, po chwili do języka dołączył jeden paluszek, który wchodził jej wilgotna i mokra cipke, zacza posuwać ja coraz mocniej jej ciało powoli się wilo na tym łóżku, pojekiwala coraz głośniej i szeptala sobie pod nosem ze jest jej cudownie żeby nie przerywal, po dłuższej chwili posuwanania jej cipki paluszkami przerwał, i poraz kolejny zaczęli się nadal namiętnie całować i obejmować nagle jej reka pojawiła się na jego kutasie, zaczęła go obejmować i sciskac, choc niestety nie chciała ssac, ale bardzo dobrze zrobiła ręką walila mu konia dość bardzo długo, chwaląc jego pale ze jest duza i nie wie czy wejdzie w jej cipke, po wspólnych igraszkach rękami w końcu nadeszła ta chwila żeby wsadzić jej kutasa w cipke, jej facet wstał wyciagna gumki z szafki ona leżała nago na łóżku w jej oczach było widać mała obawę co będzie, położył się koło niej z terczacym kutasem w ręku trzymając gumki, założył ja na swoja pale, położył się koło swojej wybranki pocalowal ja namiętnie, rozchylajac powoli jej nóżki, położył się na niej calujac jej sutki powolnymi ruchami zacza wkładać swojego kutasa choć to nie było łatwe bo miała ciasna cipke, na jej twarzy pokazał się wyraz bólu ale zbytnio nic nie mówiła tylko zamknęła oczy i czekała co się dalej stanie, gdy wchodził w nią coraz głębiej z jej ust wyrwało się słowo żeby przestał bo ja zaraz rozerwie od środka i tak właśnie zrobić calujac się namiętnie, po chwili sprobowal wkładać go ponownie gdy wkładał go coraz głębiej i mocniej Sylwia coraz bardziej wila się na łóżku jeczala tylko i nic nie mówiła, on zacza ja posuwać coraz mocniej i już jego kutas zacza wchodzić coraz głębiej, ona wbijala palce w jego plecy, z jej cipki cielko coraz bardziej ale już nie mówiła że ja boli, posuwał się tak przez dłuższą chwile, w pewnym momencie zaczęła jeczec coraz głośniej i głośniej mówiąc przy tym że dochodzi, soki spływały po jej gorących udach, wyszedł z niej lizal jej cipke językiem robiąc koleczka na jej szparce, robił to tak długo aż w końcu powiedziała że miała cudowny orgazm, że było jej jak w niebie, sciagla z jego kutasa gumke i zaczęła robić mu dobrze ręką, walila mu konia tak długo aż spuścił się na jej brzuszek, po dłuższych igraszkach leżeli w swoich objęciach zupełnie nago, na dobranoc pocalowali się jeszcze namiętnie i poszli grzecznie spać. Przepraszam za błędy ale może się spodoba, krytyka też mile widziana