Severus Snape cz.1

Wchodząc do pokoju Severusa zobaczyłam jego zgrabionego na krześle, nie wiedział że tu jestem więc podeszłam do niego i płynnym ruchem przejechałam palcem po jego plecach w jednej sekundzie wyprostował się i spojrzał na mnie zdenerwowanym wzrokiem.
Był taki przystojny od dawna mi się podobał i ciekawiło mnie też co kryje w spodniach.
-Co ty wyprawiasz!? Kto ci pozwolił tu wejść?!
-Hihihi. Pan Horacy chce od ciebie jakąś książkę.
-Nie przypominam sobie żebyśmy przeszli na ty! Książka jest na szafie i w ogóle ta spódniczka jest za krótka!
Spojrzałam na moją krótką spódniczkę, specjalnie się dla niego wystroiłam o on nic. Pomyślałam kierując się do szafy przyciągnęłam krzesło i na nim stanęłam.
-Zostań Zostaw to! Ja ją zdejmę!
-Dam so-bie rad-ę.
Powiedziałam z wysiłkiem sięgając na szafę nawet na krześle była dla mnie zbyt wysoka.
Nagle poczułam na moich gładkich nogach ciepły dotyk rąk Severusa spojrzałam na dół.
Jednak on był zbyt zajęty patrzeniem pod spódniczkę pod którą nie miałam bielizny.
Poczułam w rękach coś kwadratowego zdjęłam to z szafy i próbując zejść z krzesła poczułam rękę Severusa przypadkowo dotykającej mojej cipki odskoczył ode mnie a ja spadłam z krzesła jednak złapał mnie w ostatniej chwili pudełko wyleciało mi z ręki i się otworzyło obok nas.
-Witamy w gwiezdnej grze dwóch uczestników.
Usłyszałam damski głos a potem na podłogę wyleciały dwie kostki do gry plansza ozdobiona sercami nie wyglądała jak normalna gra, na polach zamiast oznaczeń były napisy i zdjęcia od których zrobiło mi się mokro.
-Cholera!
Usłyszałam ciche zaklęcie Severusa za to ja się rozsiadłam i czekałam aż wytłumaczy mi co się tu dzieje. Jednak Severus ruszył w stronę swojego biurka jednak robiąc parę kroków uderzył w niewidzialną ścianę.
-Gra nie została jeszcze zakończona.
Głos kobiety znów się odezwał.
-Co się dzieje?
-Zostawiłem różdżkę na biurku a ty głupia gdzie masz swoją różdżkę?!
-Zostawiłam w pokoju.
-Nie!
-O co chodzi!?
-Instrukcja!
Myślałam że wrzasnął na mnie jednak po chwili odezwała się kobieta i wytłumaczyła instrukcję tej gry, To była erotyczna gra w której musieliśmy rzucić kostką a potem zrobić naszemu partnerowi to co nam wypadło na planszy. W duchu się ucieszyłam jednak oczywiście nie mogłam tego po sobie pokazać.
-Może poczekamy aż... ktoś przyjdzie?
-Nikt do poniedziałku tu nie przyjdzie!
-No to może byśmy zagrali w tą grę.
Powiedziałam podciągając spódniczkę do góry odsłaniając moje pośladki.
-To jest nie dozwolone!
-Ale...
-Proszę rzucić kostką.
Przerwała mi kobieta z gry. Bez namysłu złapałam za kostkę i rzuciłam nimi o ziemię.
-Przestań!
-Do poniedziałku prędzej umrzemy z głodu czy pragnienia nie mam zamiaru tak spędzić weekendu.
-... Dobra.
Znów rzuciłam kostkami aby kobieta powtórzyła.
-Rozbierzcie się nawzajem.
Podeszłam na czworaka do mojego nauczyciela i zdjęłam z niego szatę, potem koszulę i w końcu spodnie a on zdjął koszulę i spódniczkę.
Jego kutas już stał na baczność i był ogromny chciałam go poczuć w mojej ociekającej soczkami cipce.
Pogrzebałam coś przy planszy aż kostki zwinęły się do planszy a kobieta powiedziała
-Automatyczne rolowanie kostek.
-Co ty ro...
-Spraw przyjemność swojej partnerce.
Położyłam się na plecach podkładając pod głowę złożoną szatę Severusa i rozłożyłam nogi.
On nachylił się i ustami zaczął całować wnętrze moich ud idąc to wyżej to niżej omijając moją cipkę jego dłuższe włosy smyrały mnie. Pomału drażniąc moje zmysły polizał moją cipkę. Czułam jego język penetrujący moją dziurkę soczki ze mnie kapały. Jego język wchodził coraz głębiej. Nagle ze mnie wyszedł i mocno i szybko zaczął lizać mój guziczek. Kiedy dochodziłam przestał i wetknął swój długi paluch do mojej cipki wkładał go i wyciągał spijając moje soczki które kapały na podłogę. Dochodząc on pił wszystko co ze mnie wychodziło.
-Zamieńcie się rolami.
Kobiecy głos znów powiedział co mamy robić. Zebrałam się do kupy a Severus usadowił się w fotelu który znajdował się w kręgu.
Podeszłam do niego i zaczęłam bawić się jego moszną liżąc główkę jego olbrzyma.
Delikatnie ręką zaczęłam ruszać w górę i w dół sprawiając że jego oddech stał się jeszcze cięższy, coraz głębiej go wkładałam robiąc najróżniejsze rzeczy moim językiem aby tylko sprawić mu przyjemność. Zacisnęłam rękę na jego mosznie i zaczęłam się nią bawić wkładając jego kutasa coraz głębiej do gardła jego oddech zamienił się w jęki i syki popychał moją głowę głębiej na jego kutasa tak że omal się dławiłam. Lizałam jego główkę kiedy on mnie odepchnął złapał za nogi i nadstawił swojego kutasa wprost do mojej cipki tryskając prosto do środka.
Opadł zmęczony.
-Pozycja seksualna na pieska.
Powiedziała kobieta.
Spojrzeliśmy po sobie a ja nadstawiłam mu pupy.
-W którą dziurkę mogę?
-W którą chcesz.
-W takim razie.  
Schylił się do planszy i ją podniósł odsłaniając najdziwniejsze zabawki wyciągną dużego wibrującego kutasa i mocno bez ostrzeżenia wbił go w moją cipką wyłączył wibrację a sam wziął się za moją dupcię.
Polizałam jego kutasa nadal czując dildo nieruchomo penetrujące moją cipkę. Severus dał mi klapsa po czym mocno wbił się w mój odbyt wchodził coraz głębiej sprawiając mi  
coraz więcej bólu kiedy doszedł do końca włączył wibrator i sam zaczął mnie pieprzyć w dupę. W lustrze na szafie zobaczyłam jak jego kutas wchodzi i wychodzi z mojej dupy zobaczyłam też czarnego kutasa ledwo wystającego z mojej cipy który wibrując doprowadzał mnie do szaleństwa. Nie mogąc powstrzymać jęków darłam się na całe gardło. A on wchodził i wychodził z mojej pupy dając mi klapsa. Jego moszna uderzała o moje pośladki wywołując odgłos klaskania. Doszliśmy w tym samym czasie on wystrzelił w mój odbyt jednak resztki spermy opadły na podłogę.

C.D.N