Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.

Patrycja cz. 1

7 stycznia 2017.

Siedziałem sobie na laptopie u siebie w domu, kiedy z nudów użyłem losowacza na gg. I w pewnym momencie jedna osoba się odezwała.
"Pierwszy raz korzystam z "losowacza" i mi Cię wylosowało.
Jak się masz?"
Zainteresowało mnie to, rzadko rozmowa zaczyna się w ten sposób. Napisałem jej że u mnie nic ciekawego, mróz trzaskający na dworze a poza tym wszystko ok.
Ona na to że jest obecnie na Pomorzu u rodziny i jest tam w miarę ciepło, ale jutro jedzie na Południe i zacznie się zabawa. Dodała półżartem że zapytałaby jak mam na imię ale nie ma sensu, chyba że mam lewe konto na podrywy jak ona i nazywam się Karol czy Zygmunt.
Odpisałem jej w tym samym tonie że nie wierzę że na Pomorzu jest cieplej, bo zawsze kojarzyło mi się z mrozami lecącymi znad Skandynawii i zapytałem skąd w takim razie jest.
Odpisała że studiuje w Katowicach a z Pomorza pochodzi.
Przyznałem jej zdziwiony, że ma kawał drogi do przejazdu i mimochodem wspomniałem że prawdopodobnie przejeżdża przez moje okolice. Wróciłem też do zdania które mówiła przed chwilą i zapytałem czy w takim razie to jest jej nieoficjalne konto na podrywy przez które wyrywa takich mężczyzn jak ja i wyrywa na Pomorze.
Przyznała że to jest coś takiego. Dodała że przeglądając te profile które jej się losują na gg to czuje się staro. Zażartowałem że jakoś nie czuję się podrywany. Odparła że nie jest frustratką, może jedynie czasem i zapytała "A Ty? Szukasz przygód?"
Poradziłem jej by ustawiła sobie wiek według którego ma wylosować się "ofiara" i po kłopocie. Odpowiedziałem że albo nie jest frustratką, albo to element gry i dodałem odpowiednie emotki.
To co odpisała trochę mnie zaskoczyło i zaintrygowało.
"Nie jestem w stanie Ci powiedzieć, czy jestem, czy nie. Lubię się bzykać, ale nie za wszelką cenę.
Ruchacz się zawsze znajdzie.
Tak jak i łatwa laska.
Bywam łatwa.
To zależy od bajery przeciwnika."
Chwilę milczałem zastanawiając się co odpisać, a ona dopisała że jakiś koleś napisał do niej i jako pierwszą wiadomość zaproponował "Obciągniesz?" Zażartowałem że pewnie opisuje jej romantyczną wizję kolacji przy świecach, a na poprzednią wiadomość odpisałem że ruchaczy jest pełno w całym internecie i nawet nie trzeba się zgłaszać, sami przyjdą.

Chwyciła żart i odpisała że właśnie opisuje detale róży którą dla niej trzyma w zębach.
Śmialiśmy się tak chwilę z gościa, po czym zapytała mnie o wiek. Wyszło na to że ona ma 22 lata za miesiąc, a ja mam urodziny za dwa. Złożyła mi życzenia a ja od razu odparłem że lepiej niech mi złoży za dwa miesiące. Zapytałem jej o imię. Powiedziała że nazywa się Patrycja, a ja stwierdziłem że dobrze strzelałem.
Później zeszliśmy na temat piersi. Odpowiedziała mi że jej biust jest mały i jędrny, że jest sportowcem i nie ma dużych cycków. Dodała półżartem że jak skończy ze sportem to może sobie zrobić cycki jak Pamela ale na pewno nie przed 30stką. Odparowałem więc że trafiła w moje gusta bo wolę małe i jędrne niż duże. Stwierdziła że kiedyś by mi nie uwierzyła ale że teraz wie że duże fajnie się ogląda i między wsadza a małe lepiej w łapach trzyma.

Dodała po chwili że już jej się znudziło użalanie nad sobą żeby ktoś negował wszystko co mówi i zmieniła temat pytając gdzie mieszkam. Kiedy zdradziłem swoją miejscowość to odpowiedziała ku mojemu zdziwieniu że mogłaby do mnie podjechać nawet bicyklem.
Przyznała się też że studiuje obecnie w Katowicach, jest na trzecim roku, po obronie licencjatu chce uciekać stamtąd bo na płuca siada jej smog. Wybrała to miasto bo chciała mieć blisko góry. Stwierdziła że mogłaby bez problemu do mnie dojechać, jeździła już do znajomych do Olsztyna pod Częstochową. Po Katowicach cały rok jeździ rowerem na uczelnię, a poza miasto wyjeżdża tylko w sezonie, ostatni raz jechała w listopadzie do znajomej 50 km. W końcu zaczęła się żegnać mówiąc że idzie do babci a potem jej kumpele wpadają na babskie pogaduchy bo zaraz wyjeżdża na Południe.
Przyznała sama z siebie że miło się ze mną gawędziło i napisała mi swój numer telefonu mówiąc że zaryzykuje i żebym się odezwał. Pożegnaliśmy się i zakończyliśmy rozmowę. Zostałem sam ze swoim zaciekawieniem i zaintrygowaniem.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opowiadanie oparte na faktach. Nazwy własne, imiona i  miejsca zostały zmienione.

Tajemniczy777

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 873 słów i 4722 znaków, zaktualizował 23 sty 2018.

4 komentarze

 
  • violet

    Co to za marka laptopa na którym można siedzieć? ;)

    31 sty 2018

  • Robert72

    Ja też uważam że potrzebny szybko dalszy ciąg. Na pewno pisz dalej będę czytał

    24 sty 2018

  • valkan

    Kompletny misz masz. Rozumiem, że była to rozmowa internetowa, ale według mnie nie koliduje to z napisaniem tekstu z normalnymi dialogami. Tematyka ciekawa, ale kiepska forma utrudnia czytanie. Na Twoim miejscu napisałbym to jeszcze raz, albo zgłoś się do kogoś, kto poprawi Twój tekst. Pozdrawiam ;)

    23 sty 2018

  • stoper

    niezłe wprowadzenie ale byś musiał dodać szybko ciąg dalszy

    21 sty 2018