Rewelacyjny pomysł i super wykonanie, mam nadzieję że to opis realnych wydarzeń a nie fantazji
Rewelacyjny pomysł i super wykonanie, mam nadzieję że to opis realnych wydarzeń a nie fantazji
Aha, zapomniałabym! Oczywiście łapka ode mnie!
Bardzo fajne, bez odpychającego niesmaku, lecz i też niezbyt delikatne, takie... w sam raz.
Gratulacje
O jaka miła i przyjemna odmiana..naprawde rozpalasz zmysły
dobra suka z Ciebie
@olo111, w ten sposób, to Ty lepiej się do kobiet nie zwracaj, bo może się to nieciekawie dla Ciebie skończyć :P
Chyba zauważyłem błąd. Najpierw piszesz, że siedzieliście w ostatnim rzędzie a następnie że para siedząca za nim się zaczęła pieścić. Jeśli to nie błąd to racz mi wybaczyć.
@Boni, już tłumaczę- patrząc w lewo widziałam mojego faceta, na lewo od mojego siedział tamten koleś, a na lewo od niego para-czyli za nim Mogłam ująć to w ten sposób, ale nie przyszło mi do głowy, że skoro napisałam o ostatnim rzędzie, ktoś mógłby odczytać to inaczej Ale bardzo dziękuję za wnikliwą lekturę i mam nadzieję, że rozwiałam wątpliwości
@nienasycona Zawsze staram się jak najbardziej wnikać w piękne i ciekawe teksty. A co do mojej pomyłki właśnie dowiedziałem się że myślę jednowymiarowo :P
@Boni, jak to facet:P i dziękuję za miłe słowa
@nienasycona Zawsze do usług
@Boni, teraz to ja spąsowiałam
Coś co przeczytałem po raz pierwszy i mnie zachwyciło.Lekkość "pióra" ibezpruderyjność. Bravissimo bo cóż więcej pisać.
@czarnyrafal, bardzo dziękuję za miłe słowa
Jestem pod wrażeniem. Masz niebywałą lekkość pióra. Chciałbym więcej i więcej. Gdzie są takie kobiety? Dlaczego ja na taką nie trafiłem? :(
@Rocco, ślicznie Ci dziękuję i wiesz... może to i dobrze, że takiej nie spotkałeś, bo mam niełatwy charakter
Skoro trzeba to trzeba
Kiedy znów zamieścisz jakieś opowiadanie. Poszukuję zmysłowości, dzikości i wyuzdanej perwersji, może Masz takie opowiadanie które obudzi umysł i śpiące demony,a później wypełni ciało i członki żądzą. Dziś wolne moce przerobowe w pracy więc błądzę i poszukuję....
@volf, mam dwa akapity, musisz jeszcze poczekać
Czyli Masz takie samo uczulenie jak ja. W tym wszystkim najbardziej rozwala mnie obłuda i zakłamanie wszystkich i wszędzie. Plujesz komuś w twarz a on mówi że mży. Nie gloryfikuje Cię, nie powinnaś czuć zawstydzenia. Dobrze się pisze z Tobą i fajnie czyta bo nie ma w tym zakłamania. Chyba na razie tyle
@volf, dziękuję zatem Przemiłego dnia
Dlaczego jesteś nietolerancyjna oraz względem kogo i czego, czytając Cię mam wrażenie że Masz otwarty umysł na wszystko. Chyba to w Tobie jest takie magiczne i frapujące a za razem czyni Cię zwykłym człowiekiem, teraz trudno o takich zwykłych ludzi z którymi można porozmawiać lub popisać. Chyba brak mi rozmów i pisania w tym zagonionym świeci
@volf, na te pytania odpowiedziałam w komentarzu MrHydowi, nie chciałabym tego powielać, jeśli masz ochotę, zerknij. Na pozostałą część Twojej wypowiedzi ponownie nie wiem, jak odpisać, poza tym, że znowu ktoś mnie przecenia. Ehhh
Mam nadzieję że nie jestem zbyt natarczywy oraz nie męczę sobą, Masz jednak coś -elokwencję?,inteligencję emocjonalną która mnie fascynuje ? Nie wiem trudno to nazwać ale masz to coś. Jak będę w stanie to nazwać to nazwę
@volf, nie jesteś natarczywy i nie męczysz mnie Bardzo miło było mi to czytać
Czytając to co piszesz w opowiadaniach a także w komentarzach jawisz się jako zmysłowa kobieta u której rozkosz budzi się w umyśle wraz z kolejnymi słowami wypełniającymi Twój umysł. Dawno nikogo takiego nie spotkałem w sieci. Pozdrawiam
@volf, tak się zawstydziłam, że nie mam pojęcia, co odpisać, więc po prostu dziękuję i również pozdrawiam
Piękne dotykanie rozkoszy słowami uwielbiam taką zmysłowość
@volf,ślicznie Ci dziękuję za te słowa...
O matko jedyna. To było naprawdę dobre, zwłaszcza początek z instrukcjami. Reszta też bardzo, bardzo sugestywna. Scena prawie stanęła mi przed oczami.
@Okolonocny, bardzo Ci dziękuję Cieszę się, że tak uważasz, bo najbardziej boleję nad tym, że nie potrafię w tekście oddać tego, jakie to było fantastyczne:(
@nienasycona, wszystko oddałaś idealnie. Mówiłem milion razy.
A dlaczegóż miałby być? Tylko daj znać, czy partnerka była tak samo zachwycona, jak ja:P
Inspirujące. Czy jak wykorzystam opowiadanie w sypialni to będzie to plagiat
Oj Wietrze, Wietrze...
Przeceniam? O nie! Na taką niesprawiedliwość, nigdy się nie zgodzę.
Mój Psotny Wietrze, zawstydzasz mnie. ...o przecenianiu nawet nie wspomnę; )
Czyż psotny wietrzyk, może przyprawić o dreszcze ciało, tak znamienitej istoty??
Wietrze, aż zadrżałam. ...wiesz, mawiają, że w szaleństwie jest metoda...
Twoje, Bogini wiatru opowiadania doprowadzają mnie do granicy szaleństwa. Kiedy ją przekroczę, na zawsze już zatracę się w Tobie.
Sam widzisz- gdybyś był moim listonoszem, nie byłoby problemu:P
Czyli można.Osobiście wolę się dogadać zanim ktoś zadzwoni na pocztę, więc rozdaję numer telefonu adresatom i nie mam żadnych problemów .
No i doręcza Wziął numer telefonu - rano dzwoni, że ma i przynosi wieczorem, po pracy. On nie dźwiga, ja mam przesyłkę. Dogadaliśmy się
Właśnie w tym problem ,że ogromne rzeczy dostaje listonosz do doręczenia zamiast kurier.Ale miłej adresatce na pewno bym doręczył.Czasami wystarczy zwykły uśmiech
Hmmm, trzy razy zostawił mi awizo, choć byłam w domu. Dzwoniłam do jego przełożonego, donosił mi te przesyłki wieczorem. Dwa razy byłam miła. Trzeci raz zapierniczał w śniegu na rowerze, bo powiedziałam, że jeśli w ciągu godziny nie dostanę przesyłki(ogromnego kalendarza ze zdjęciami), to nie odpuszczę, póki nie zostaną wyciągnięte konsekwencje. Ośmielił się mieć pretensje, gdy mi ten kalendarz wręczał. Powiedziałam mu, co o nim myślę..Kłania mi się, ładnie uśmiecha, ale podejrzewam, że gdyby mógł, to jakąś krzywdę chętnie by mi zrobił...Taka wredna baba ze mnie
A czemu miałby Cię nienawidzić jeśli mogę zapytać ?
Jak najbardziej. Problem polega ze mną na tym, że podczas lektury Twojego opowiadania myślałam o moim listonoszu; podejrzewam, że mnie nienawidzi i ciężko było mi się wczuć w klimat
Czyli komedia? Mam nadzieję, że zasługuje chociaż na przymiotnik erotyczna ?
adec, bardzo dziękuję....piszemy inaczej, Ty w komedię raczej poszedłeś
Nieznośna lekkość...opowiadania powala
Moje przy tym ,jakby siekierką strugane :(
:( "to jest moje życie" nie wiedzialem, myslalem ze jesli piszesz wszystko z glowy to mozna by to troszke zmienic, nie znam sie, ale takie jest moje zdanie. Chetnie bym ci pokazal ;3 (wiem co teraz myslisz xd ) ale jestem tylko dzieckiem :( i na pewno moje mysli erotyczne nie rownaja sie z twoim moze opowiedz cos o sobie w kilku zdaniach? Zaczerpnol bym twojej wiedzy i stal sie innym czlowiekiem xd
Sajmonie, nigdy nie twierdziłam, że piszę dobrze. I masz sto procent racji, stawiając tezę, że to takie zwykłe....widzisz, to nie jest wyobraźnia, ani fantazja, to jest moje życie. A właściwie jego seksualny aspekt. Ja go lubię i nie uważam za nudny. Może dlatego, że nie wiem, jakie życie seksualne masz Ty. Podpowiedz mi coś, a zapewne wprowadzimy to w nasze nudne pożycie. Również pozdrawiam
Hmm, z jednej strony masz fajna, ciekawa i "rozpalajaca" wyobraznie. Nawet sie podniecilem, ale z drugiej strony to takie zwykle i momentami nudne i zakrotkie. Nie wiem czy nie zrozmialem twojego opowiadania dla tego ze jestem nastolatkiem, czy moze dla tego ze faktyczne (dla mnie xd ) jest to slabe : czytalem komentarze i wiem ze zaraz ktos mnie obrazi i ty pewnie tez :( wiec jesli chcesz mnie zachwycic to napisz jeszcze jakies, dlugie erotyczne opowiadanie. (Kurde, troche to dziwnie napisalem, bo wyszlo ze sie przechwalam i ze jestem niby kims waznym ) ciekawe czy zrozumiesz o co mi chodzi. XD pozdrawiam