Kursantka Marta

Kursantka Marta
Witam, mam na imię Adam i od 5 lat jestem instruktorem nauki jazdy. Praca bardzo fajna, spotykam cały czas nowych ludzi, najlepiej gdy są to piękne kobiety, które swoimi walorami i ubiorem potrafią zauroczyć nie jednego faceta. Ale historia nie będzie o jednej z takich kobiet. Marta, bo tak ma na imię moja kursantka, jest przeciętną dziewczyną w wieku 24 lat. Studiuje, w wolnym czasie postanowiła zrobić prawo jazdy. Marta jest nie wysoką, ok. 165 cm, kobietą. Nie jest otyła, choć też nie jest szczupłą osobą. Posiada natomiast bardzo duży, piękny biust. Od pierwszych jazd marzyłem o tym aby wsadzić jej tam mojego kutasa. Pierwsze jazdy przebiegały dość spokojnie. Marta przychodziła ubrana skromnie, głównie dżinsy i sweterek, który zakrywał jej biust. Po wyjeżdżeniu połowy jazd, gdy już się nieco poznaliśmy, zaczęliśmy rozmawiać na temat jej i moich związków. Dowiedziałem się, że już od dawno nie ma żadnego chłopaka, że nie jest interesująca i żaden jej nie chce, więc ma problem z poznaniem nowego chłopaka. Po takich żalach próbowałem ją trochę podbudować na duchu:
- Jak to nie jesteś interesująca, wręcz przeciwnie. Jesteś bardzo ładna, masz bardzo ładne piersi – powiedziałem.
- Ale jestem gruba, a nikomu takie się nie podobają.
- Po pierwsze nie jesteś gruba, do otyłości brakuje Tobie daleko. A po drugie to dużo mężczyzn lubi o wiele grubsze kobiety od Ciebie. Pamiętaj, że mężczyźni to wzrokowcy i w pierwszej mierze zwracają uwagę na wygląd, wiec proponowałbym po prostu zamienić spodnie na jakąś sukienkę lub spódniczkę.  
- Ja sam bym chciał zobaczyć Ciebie w jakiejś spódniczce i ładnej bluzce z dekoltem.
- Naprawdę, myślisz że wyglądałabym w tym dobrze??
- Jestem tego pewny, powinnaś spróbować.
- Ale ja nie lubię chodzić w spódniczkach, ponieważ przy takiej pogodzie muszę zakładać rajstopy, a w nich jest mi nie wygodnie i nie lubię w nich chodzić.
-Możesz przecież zakładać np. pończochy. Na pewno byłoby Ci w nich wygodniej, a dodatkowo działają bardzo podniecająco na mężczyzn.
Marta zaśmiała się niewinnie i nic nie odpowiedziała. Chciałem koniecznie namówić ja by tak się ubrała, chciałem zobaczyć jej piersi, jej nogi w krótkiej spódniczce. Na koniec jazd wróciłem do tematu i z uśmiechem na twarzy powiedziałem:
-Na następne zajęcia zadaję tobie zadanie do wykonania. Musisz się ładnie ubrać. Założysz na siebie ładną bluzeczkę z dużym dekoltem, a także krótką sukienkę lub spódniczkę i buty na szpilkach. Nie zapomnij tylko wziąć na zmianę wygodnych butów do jazdy samochodem. Marta zawstydzona odpowiedziała po cichu, że postara się tak zrobić.
Na kolejne jazdy nie mogłem się już doczekać. Po dwóch dniach zgodnie z planem Marta przyszła na jazdy ubrana tak jej chciałem. Wyglądała bardzo ładnie. Choć jej ciało nie przypominało ciała modelki, to wcale nie była gruba i jej nogi prezentowały się bardzo okazale. Miała na sobie spódniczkę, która sięgała do połowy uda, koszulka z rozpiętymi guzikami uwidaczniała jej jędrny i duży biust. Przywitałem się z nią spoglądając od góry do dołu i z powrotem, mówiąc:
- Marto, ale ty pięknie wyglądasz. Twoje nogi wyglądają oszałamiająco. Dzisiejsze jazdy będą dla mnie bardzo trudne. Nie będę wiedział gdzie mam się patrzeć, na drogę czy na Ciebie.
- Och nie przesadzaj, wcale tak ładnie nie wyglądam i nikt się za mną dalej nie będzie oglądał.
- Jak to nikt, już jedna osoba się za Tobą ogląda.
- Przestań, jesteś po prostu miły i nie wypada Tobie mówić inaczej.  
- Jesteś bardzo skromna, ale ok porozmawiamy o tym później.
Gdy tak rozmawialiśmy, Marta usiadła na tylnym siedzeniu i zmieniała buty. Widać, że nie chodzi często w spódniczkach, bo już na samym początku pokazała co ma pod nią. Zmieniając buty uniosła jedną nogę do góry lekko ją odchylając od drugiej. Moim oczom ukazały się białe majtki oraz zakończenia cielistych pończoch. Nie chciałem dać po sobie znać, że już zdążyłem ujrzeć jej intymne miejsca, więc podczas jazd wróciłem do rozmów na temat jej ubioru pytając się:
- I co w końcu na siebie założyłaś? Rajstopy czy pończochy?
- Tak jak już wcześniej mówiłam rajstopy bardzo mi przeszkadzają, więc nie chciałam się męczyć i kupiłam sobie pończochy – powiedziała zawstydzona nieco Marta.
- I jak w nich się chodzi, są wygodne?
- Tak tylko się boję, że mi się zsuną z nogi i będzie je widać.
- To akurat dla nas facetów jest bardzo podniecające, widzieć końcówki pończoch na nogach kobiety. Ja sam z chęcią bym teraz chciał odsunąć w górę spódniczkę i zobaczyć twoje nogi w całej okazałości.
Marta nie odpowiedziała na te zaloty nic, więc uznałem, że nie ma nic przeciwko temu. Postanowiłem zaryzykować i delikatnie położyłem rękę na jej udzie i przesuwałem ją powoli w górną część jej uda. Marta delikatnie poruszyła nogą, jednak nie zaprotestowała. To był wyraźny sygnał, że mam na to przyzwolenie i że jej się to podoba. Przesunąłem dłoń wyżej, aż doszedłem do zakończeń jej pończoch. Chwilkę masowałem jej udo, po czym zacząłem ponownie przesuwać dłoń w górę. Doszedłem do jej majteczek i delikatnie masowałem jej cipkę przez cienki materiał. Po chwili poczułem, że Marta kładzie rękę na moim kroczu i dobiera się do mojego penisa. Zaczęła delikatnie masować mojego sterczącego w spodniach kutasa i po chwili przeszła do konkretów odsuwając rozporek. W tym czasie wydawałem komendy Marcie, aby kierowała się na opustoszały parking, znajdujący się za miastem, gdzie spokojnie mogłem przelecieć ją na tylnym siedzeniu. Masowaliśmy się tak przez chwilę. Marta próbowała nieporadnie dostać się do mojego penisa. Pomogłem jej odpinając guzik i zsunąłem nieco spodnie i majtki, uwalniając na wolność mojego nabrzmiałego bandytę. Po chwili znalazł się w jej dłoni. Przesuwała ją w górę i dół. Widać, że miała wprawę większą niż ze skrzynią biegów. Gdy przełączała biegi widać było, że robi to gwałtownie wkładając w to duże siły. Moim kutasem zajmowała się bardzo delikatnie. Ujęła go w dłoni i delikatnie ściskając przesuwała dłoń w górę i w dół. Ja w tym czasie dobrałem się do jej cipki, odsunąłem majteczki i delikatnie masowałem i wkładałem palca do jej mokrej cipki. Jechaliśmy tak dobrych kilka minut. Cały ten czas robiliśmy sobie dobrze rękoma. Byliśmy już blisko miejsca docelowego, jednak czułem już coraz większe podniecenie. Czułem, że za chwilę eksploduję. Zacząłem coraz głośniej oddychać. Marta przyspieszyła tempo co jeszcze bardziej mnie podnieciło. Powiedziałem do niej:
- Marta, zaraz dojdę zatrzymaj się proszę na poboczu.
Marta szybko wykonała polecenia. Wcisnęła sprzęgła i hamulec i już po paru sekundach staliśmy na poboczu. Marta nie czekała długo, odpięła pasy i nachyliła się nad mojego kutasa, nie przerywając masażu. Wzięła go do buzi i przyspieszyła ruchy ręką. Po chwili eksplodowałem w jej ustach. Duże ilości gromadzonej już od jakiegoś czasu spermy, trysnęły z dużym ciśnieniem w jej buzi. Ledwo przełykała kolejne strugi nasienia. Gdy kutas zaczął opadać Marta podniosłą się. Na jej kącikach ust widać było resztki spermy, której najwidoczniej nie nadążała połykać. Spojrzała się na mnie i ocierając resztki spermy z ust powiedziała:
- Ale miałeś duży wytrysk, ledwo nadążałam połykać. Nie wiedziałam co zrobić, nie chciałam abyś wszystko poplamił w spermie. Jedynym wyjściem było wzięcie go do buzi i połknięcie.
- Nie musisz się tłumaczyć, to było wspaniałe, marzyłem o takim zakończeniu. Bardzo lubię, jak kobieta bierze go do buzi i uwielbiam kończyć w jej ustach.
Marta otarła resztki spermy, włączyła ponownie silnik i ruszyliśmy w kierunku parkingu. Teraz to ja musiałem się jej zrewanżować za tę rozkosz jaką mi przed chwilą dała. Zajechaliśmy na miejsce. Przesiedliśmy się na tylne siedzenie, włożyłem jej rękę między nogi i rozchyliłem uda.
Zdejmując majtki powiedziałem:
- Teraz ja się odwdzięczę i zrobię Ci dobrze moim językiem.
Pochyliłem się i zacząłem ją pieścić językiem pomagając sobie palcami. Po kilku minutach takich zabaw czułem jak Marta coraz szybciej i głośniej oddycha, mój kutas ponownie sterczał na baczność. Wstałem zdjąłem do końca spodnie i wsadziłem go w jej mokrą piczkę. Marta leżała na fotelu oparta plecami o drzwi. Uniosłem jej nogi do góry i powoli zacząłem ją posuwać. Zdjąłem jej bluzkę i stanik. Moim oczom ukazał się wspaniały widok. Marta miał przepiękne duże i jędrne cycki. Bawiłem się nimi tak przez chwilę. Po chwili przeniosłem swoją uwagę na jej nogi. Masowałem delikatnie uda okryte pończochami, zdjąłem buty i lizałem jej stopy, wkładając co chwila jej palce do moich ust. Marta zaczęła coraz głośniej pojękiwać. Widać, że za chwilę dostanie orgazmu. Ja cały czas posuwałem ją tak. Wkładałem po same jajka mojego twardego kutasa. Co raz szybszymi ruchami spowodowałem, że Marta odpłynęła. Zaczęła coraz głośniej krzycząc i mówić:
- Nie przestawaj, pieprz mnie tak, zaraz dojdę.
Po chwili jej jęki i krzyki ustały. Mimo, że Marta dostała orgazmu, ja nadal robiłem swoje, aż poczułem, że i na mnie przyszedł czas. Przyspieszając tempa, powiedziałem do Marty:
- Masz piękne cycki, chciałbym skończyć między nimi.
- O tak, włóż go tam, rżnij mnie w cycki, spuść mi się na nie!!! – krzyczała Marta.
Po chwili czułem, że nadchodzi ten czas. Wyjąłem penisa z cipki Marty i przesunąłem go w kierunku jej piersi. Włożyłem go pomiędzy, a rękoma zacisnąłem jej piersi. Zacząłem rytmicznie i dość mocno posuwać ją w cyce. Kutas raz znikał, raz pojawiał się w pobliżu jej ust. Marta lekko nachyliła się w jego kierunku i czekała, aż znów trysnę do jej ust. W końcu przyszła ta chwila, znów poczułem ogromną przyjemność. Moja sperma ponownie choć już nie z taką energią trysnęła na Martę. Tym razem moje ciśnie spowodowało, że tylko część trafiła do jej gardła. Większa część trysnęła wprost na twarz. Pokryła jej włosy, policzki a także okulary, które nosiła. Została również na szyi i resztki kapiącej spermy z miękkiego już huja także na cyckach. Wykończeni miłosnymi igraszkami wróciliśmy do miasta i zakończyliśmy tak jazdy. Na zakończenie zaproponowałem, żeby kolejne jazdy wyglądały podobnie. Marta nie protestowała….

adamo

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 2027 słów i 10797 znaków.

6 komentarzy

 
  • Blondi

    **** opowiadanie tez tak chce :sex2:  i jeszcze z takim instruktorem..

    13 cze 2013

  • krysia

    No no :-D

    12 cze 2013

  • młody

    tylko robić u ciebie prawko ;P  :sex2:

    12 cze 2013

  • Palmer

    Dobre opowiadanie, a przy okazji dużo spermy ;)

    12 cze 2013

  • młoda

    tylko robić u ciebie prawko ;P :sex2:

    11 cze 2013

  • nikt taki...

    cool

    11 cze 2013