Kochany kuzyn

- Zdejmij majteczki, bo bedą przeszkadzały - powiedział spokojnie.Był straszy ode mnie o sześć lat. Taki dorosły, przynajmniej dla mnie. Ufałam mu, wiedział, co robi. Powoli zsunełam majteczki. Opadły na ziemie, ukazując moją małą, dziewicza cipeczke. Spoglądał na mnie zadowolony.- Co mam robić? - spytałam.Robiliśmy to już wcześniej, ale za każdym razem inaczej.- Siadaj na fotelu.Posłusznie usiadłam.Wtedy on rozpiął rozporek i Pciągnął spodnie. Potem slipy. Moim oczom ukazał się wielki, stojący penis. Zaczął go pieścić. Posuwał reką powoli w gore i w dół. Główka co chwile pojawiała się i znikała.- Poka? pipcie - podszedł do mnie i ukleknął.Rozchyliłam nogi. Moje jeszcze niewinne wargi się rozchyliły, odsłaniając dziewiczą dziurke.Dotknął palcami mojej cipci.- Wiesz, są dwa rodzaje cipek. Ty masz ten pierwszy. Masz fantastyczne czerwone wargi.Macał mnie coraz mocniej. Rozchylał jakby chciał mnie dokładnie obejrzeć.- Zrób pieska - powiedział.Nic nie mówiąc odwróciłam się do niego tyłem i wypiełam cipcie. Tak jak robiłam to zazwyczaj. Czułam na niej jego oddech. Nie wstydziłam sie. Widział ją już dużo razy. Traktował ją jak swoja własność.Coraz szybciej trzepał wacka. Był bardzo podniecony. Odsłonił moją dziurke i nacelował na nią. Napierał mocno, jak zwykle, ale ona nie pozwalała mu w siebie wejść. Czułam ból. Jego poteżny fiut chciał się we mnie wedrzeć, przerwać moją błone. Ale nigdy tego nie robił. Wystarczało mu spuszczenie się na moją cipcie. Oblanie jej swoją sperma. Poruszałam tyłkiem, jak mnie nauczy.Zaczął jeczeć. Jego fiut coraz mocniej ocierał się o moje krocze. Zaczełam się porządnie podniecać. Moje soki oblepiały jego penisa, sprawiając, że przy każdym ruchu wydawał mlask.- Moja cipeczka - szeptał. - Moja mała cipeczka.Byłam pewna, ze zaraz nie wytrzyma.Właśnie w tym momencie poczułam, jak moja cipcia staje się gorąca i mokra od jego spermy. Co za ulga, już nie bedzie sprawiał mi bólu.Wyciągnął chusteczke i zaczął osuszać mnie. Wiedziałam, ze zauwa?y, że jestem podniecona.- Jesteś Pliska - mruknął zadowolony.- Wiem.- Połóż się na kanapie.- Po coś- Połóż się to zobaczysz.Nie sprzeczałam sie.Położyłam się na plecach i czekałam na jego ruch.- Masturbujesz sie? - spytał znienacka.Przytaknełam lekko speszona.- świetnie. Jak to robisz?Usiadł obok mnie.- Masuje łechtaczke.Z uśmiechem rozchylił mi nogi i przyłożył palce do wzgórka. Zaczął mnie masować, jednocześnie wsuwając reke pod moją bluzke.- Masz taka mieciutką pipcie.Jeknełam z rozkoszy. NiePwiadomie zaczełam krecić biodrami.- Lubisz się onanizować?- Taak...Nie przerywał masowania. Podciągnął mi bluzke pod brode i macał piersi.Jego dłon przesuneła się niżej. Dotknął mojej dziurki. Jeknełam głośno. Po chwili podsunął mi palce.- Obli?.Rozchyliłam usta, a on wsunął mi je. Czułam lekko słonawy smak.- To Ty. Tak smakujesz.Nie mogłam w to uwierzyć. Było pyszne.- Wiesz co teraz zrobie?zaprzeczyłam.Rozwarł mi uda.Poczułam jak coś zagłebia się we mnie.- Wejde w twoja dziewiczą cipke. Ale tylko palcem.Poruszał nim.- Czujesz?Przytaknełam. Czułam jak maca mnie od Prodka, jak nikt nigdy dotąd. Co chwile wsuwał i wysuwał palec, a ja byłam coraz bliżej szczytu.- Lubie dziewicze cipki. Są takie małe i niesamowicie smakowite. Ktoś Cię kiedyś nieźle wydmie - zaśmiał sie. - Wsadzi ci wielkiego fiuta w tą małą cipke i wyrucha, a ty bedziesz jeczała z rozkoszy.Nie musiał mi tego mówić. Już jeczałam z rozkoszy.Oczy zachodziły mi mgłą, a ciało wypre?ało sie.- Wal mnie! Wal! - Krzyczałam bez opamietania.- Włożyć ci drugi palec?- Tak!- Bedzie bolało- zastrzegł.- Wsadź!- Nie mogłam się opanować. Jeszcze nigdy nie byłam tak podniecona. Nawet nie zauważyłam, kiedy chwycił mnie i przewrócił na brzuch, tak że kleczałam na podłodze opierając się o kanape. Poczułam jak rozsuwa mi pośladki i czymś smaruje. Dopiero wtedy do mnie dotarło. Ale było już za późno. Powolutku czubek jego penisa zagłębiał się w moim tyłku. - Jesteś taka ciasna. Było mi tak niesamowicie przyjemnie, że zapomniałam o bólu, który i tak wcale nie był tak duży a z każdym kolejnym ruchem kuzyna malał. Po chwili jego fiutek czuł się w mojej dupci jak ryba w wodzie... Jego tępo znacznie się zwiększyło. Było mi tak bossko, że bardzo głośno jęczałam z rozkoszy.-O tak szybciej... Mmmm... Nie przestawaj... Te słowa podziałały na niego jak czerwona płachta na byka... Złapał mnie za piersi mocno je ściskając. Zaczął mnie posuwać na maksa w moją pupcię. Po chwili szybko z niej wyskoczył i znał mi się na plecy...

I jak ? :)

Damianorgasm

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 888 słów i 4810 znaków.

13 komentarze

 
  • anula

    próbuje dojsc  :sex2:

    10 lis 2013

  • k

    Jest troche bledow w pisowni ale taj to ok

    18 paź 2013

  • Słodka idiotka

    Doszłam kochani

    1 paź 2013

  • takie tam

    Dialogi do poprawy, czasem idzie się pogubić co kto tutaj mówi.

    30 wrz 2013

  • mychaa

    Mrr ja chce wiecej!

    29 wrz 2013

  • wariat

    Najlepsze jakie czytałem! ...

    29 wrz 2013

  • goracakicia

    Całkiem, całkiem...:) dosyć podniecające pisz dalej:) z pewnością przeczytam

    29 wrz 2013

  • gosc

    Olka moze pw ;>?

    29 wrz 2013

  • olka

    Aż zrobiłam sie MOKRA ..teraz marze o minetcee :> achh.

    29 wrz 2013

  • Anmi

    A ja wlaśnie zacząłem sobie trzepać  :blackeye:

    28 wrz 2013

  • Ona

    Hehe a ja doszłam;) :lol2:

    28 wrz 2013

  • Palmer

    Co to jest "Prodka"? :D

    28 wrz 2013

  • Tomek

    Mmmmmm właśnie trysnąłem

    28 wrz 2013