Film w kinie

Wybieraliśmy się na ten film od dłuższego czasu, bardzo chciałaś na niego iść. W końcu zamówiłem bilety i wieczorem wybraliśmy się do kina. Bardzo się cieszyłaś. Otwieram drzwi i wpuszczam Cię przodem, nie omieszkam zahaczyć wzrokiem na Twoją piękną dupę, wygląda pięknie w obcisłych jeansach. Odbieram bilety i idziemy zamówić popcorn i coś do picia. Po krótkiej chwili przy stoisku idziemy do sali. Siadamy w ostatnim rzędzie. Film się już rozpoczyna, robi się ciemność a my jesteśmy sami w ciemnej sali. W połowie film zaczął mnie nudzić, spoglądam na Ciebie, a Ty jesteś zapatrzona w ekran kinowy jak w obrazek. W pewnej chwili mówię  
-Kochanie, wiesz że Cię kocham?  
-Tak, skarbie
Zbliżasz swoje usta i zaczynamy się chwile całować, ja w miedzy czasie łapie Cię za pierś i mocno ściskam. Wzdychasz, chyba już wiesz że nie obejrzysz tego filmu do końca. Siadasz mi na kolana, zaczynamy całować się z większym pożądaniem. W pewnej chwili zdejmuję z Ciebie bluzkę i rzucam gdzieś na bok, po chwili koszulka idzie w jej ślady, zostajesz w samym staniku. Ciągle się całując ściągasz ze mnie koszulę. Ciągam stanik i rzucam go w stronę reszty naszych ubrań, odrywam swoje usta od Twoich i schodzę niżej w stronę piersi całując Cię po szyi. Dochodze do piersi, zbliżam swoje usta do Twojego stojącego już dawno sutka, drugą rękę kładę na drugiej piersi i ugniatam ją dość mocno i podszczypuję drugi sutek. Po chwili przestaję, patrzysz na mnie pytająco, zrzucam Cię z siebie i wstaje  
-Usiądź  
Ty szybko siadasz na fotelu, ja w tym czasie zdejmuję pozostałe części garderoby z siebie. Z Ciebie szybko zrzucam spodnie i skarpety aż zostajesz w samych czerwonych stringach. Całuję Cię po wewnętrznej stronie ud, Twój oddech nabiera tempa i staje się cięższy. Specjalnie omijam Twoją muszelkę żebyś bardziej się podnieciła, po chwili nie wytrzymujesz i mówisz
-Wyliż mnie, proszę, zrób to w końcu
Odrazu przystępuje do działania, odchylam pasek stringów i całuję Cię tam, wzdychasz. Momentalnie zaczynam szybko Cię tam lizać i wkładam palec, drugi, trzeci. Zaczynasz piszczeć z rozkoszy. Drugą rękę kładę na piersi i zaczynam ją mocno ugniatać.Czuję jak Twoja cipka zaczyna pulsować więc gwałtownie zaprzestaje wszystkich pieszczot. Patrzysz na mnie pytającym wzrokiem.
-Chodź tu do mnie i się wypnij.
Szybko wstajesz i i wykonujesz moje polecenie, ja już strasznie napalony bez pardonu wbijam się w Ciebie aż po samą nasadę penisa. Jesteś tak mokra że robię to bez najmniejszego problemu. Wzdychamy obydwoje, chwilę zostajemy w takiej pozycji aż w końcu zaczynam wykonywać coraz szybsze ruchy biodrami. Wkładam go i wyjmuję dając Ci co chwilę mocnego klapsa na Twoje piękne pośladki. Zaczynasz coraz głosniej krzyczeć.
-Tak, rżnij mnie, mocniej, tak proszę
Wiesz że na mnie to działa, kładę ręce na Twoje biodra i przyśpieszam ruchy. Po chwili takich szybkich ruchów czuję jak mięśnie Twojej cipki zaciskają się na moim penisie, to było uczucie nie z tej ziemi. Trysnąłem w Ciebie całym ładunkiem zalewając Cię całą. Ty wydajesz z Siebie głośny jęk, ja jeszcze chwile poruszam się w środku, wyciągam go a Ty odwracasz się w moją stronę dając mi nieziemsko namiętny pocałunek i szepczesz do ucha
-Dziękuję skarbie to było cudowne, kocham Cie
-Ja Cię też
Po chwili kończymy się całować i już chciałem wstać żeby się ubierać a Ty łapiesz mnie za mojego oklapłego penisa i mówisz
-Nie kochanie to jeszcze nie koniec
Ja wstaję i patrze na Ciebie pytającym wzrokiem, podnosisz się z ziemi i klękasz przede mną, wkładasz sobię odrazu całego do buzi i czyścisz go ręką ugniatając mi jądra. Chwilę tak się bawisz aż czujesz że zaczyna rosnąć w Twoich ustach, czuję jak Twoje wargi otulają mojego penisa a językiem zaczynasz wodzić po czubku, to było świetne uczucie. Przejmujesz inicjatywę i mówisz żebym usiadł na fotelu. Szybko wykonuję Twoje polecenie a Ty siadasz na mnie wprowadzając sobie szybko mojego penisa do środka. Wzdychasz, zaczynasz powoli się unosić i opadać, zaczynamy wzdychać obydwoje, ja przybliżam twarz do Twojej piersi i zaczynam ssać sutek a drugą ręką ugniatam wolną pierś, wiem jak to na Ciebie działa. Zaczynasz coraz szybciej wykonywać ruchy, ja odpuszczam pieszczoty Twoich piersi i opieram się wiedząc że długo już nie wytrzymam. Po chwili wystrzeliwuje pozostałym ładunkiem prosto w Ciebie, wydajesz z siebie przedłużony jęk na znak że też doszłaś i opadasz bezwładnie na mnie. Wychodzę z Ciebie i całuję Cię namiętnie w usta. Po chwili wstajesz i zaczynamy się ubierać. Patrzę na ekran a tam napisy końcowe. Spoglądam na Ciebie a Ty mówisz
-Bardzo ciekawy film, nie długo musimy iść znowu do kina.




To moje pierwsze opowiadanie jbc