Wraz z moją znajomą G.. pomyśleliśmy sobie aby spotkać się z inną parą. Moja znajoma jest puszystą kobietą o wspaniałych pełnych piersiach i wielkim temperamencie. Dosłownie kobieta ogień. Poznaliśmy jedną panią na jednym z portali. Ona miała znajomego chętnego na takie zabawy. PO pewnym czasie postanowiliśmy się spotkać co było nie lada wyczynem tak wszystkich zebrać. W ten dzień byłem nieco stremowany i bałem się że się nie sprawdzę ale na szczęście z pomocą przyszła znajoma. Było nieco za wcześnie więc skręciliśmy na polankę w lesie. Tam moja cudowna pani rozpięła mi rozporek i wzięła do ust mojego penisa. Ależ cudownie ona to robi, ja nie chcąc być dłużny wsunąłem rękę w jej majteczki. Jej muszelka była już wilgotna. Gdy dotknąłem jej warg zaczęła coraz szybciej poruszać głową, ja wtedy zacząłem szybciej przebierać palcami i wsuwać jeden z nich do jej środka.Skończyło się na tym że spiła cały mój nektar nie roniąc ani kropelki przy czym drżała z rozkoszy pod dotykiem moich palców.
Troszkę rozluźnieni udaliśmy się na spotkanie. Oni już byli, wymieniliśmy się grzecznościami o całusach nie zapominając. Usta jej były słodkie. Była szczupłą blondynką. Mieliśmy plan od razu wymienić się partnerami, więc zacząłem rozbierać moją nową znajomą, W tym czasie jej partner rozbierał moją partnerkę.
Moja miała na imię M. była szczupłą blondynką o niedużych jędrnych piersiach i wyćwiczonym na siłowni brzuszku. Kazała mi stanąć i zsunęła ze mnie spodnie i majtki. Mój kutasek już był sztywny ale i tak nie omieszkała wetknąć go sobie do ust. No ale do mojej znajomej dużo jej brakowało.
Położyłem ją na plecach obok leżała już druga para. Zacząłem całować jej ciało od ust przez szyje, piersi, brzuszek aż dotarłem do muszelki. Była już wilgotna i niezwykle smaczna, Wetknąłem język do jej wnętrza jakże gorąco w niej było. Wróciłem ustami do jej ust całując je i wprowadziłem członek w jej cipkę. Rozłożyła szerzej nogi by było mi łatwiej. Miło mnie przyjęła była ciaśniutka i gorąca. Obok druga para kochała się już w najlepsze. Podniecające to było patrzeć na bzykająca się obok parę. Kobiety były bi więc nie zapomniały o sprawdzeniu jakie piersi ma ta druga i jak smakują jej usta. Ten widok był jeszcze bardziej rajcujący a że już chwilkę kochaliśmy się, wzmocniłem swoje ruchy i sam zająłem się ustami M. Wiedziała co zaraz będzie zgraliśmy się w ruchach naszych ciał i wtedy zalałem jej cipkę swoim nasieniem. Przytuliłem się do niej całując czule, ale widziałem że jeszcze nie ma ona dość. Zaczęliśmy obserwować drugą parę. On był niezły ostro ją posuwał. M zaczęła całować usta G. i pieścić piersi. G miała oczy zamknięte wiedziałem że dochodzi, wtedy i on skończył w niej. G zaczęła mruczeć jej nogi zaczęły drżeć, po chwili uspokoiła się i znieruchomiala. Dłuższą chwilę leżeliśmy pieszcząc się nawzajem. Aż kutaski zaczęły znowu twardnieć. M położyła się na plecach ja zacząłem lizać jej cipkę leżąc na boku G w tym czasie objęła ustami mojego członka a że klęczała to ten drugi miał piękny dostęp do jej muszelki. Po chwili położyłem się na plecach a M mnie dosiadła. Cóż za widok cudowny. G dalej kręcąc wypinała zalotnie pupę co on wykorzystał i wszedł w jej drugą dziurkę a to G bardzo lubi. I tak kochaliśmy się z M jakiś czas zmieniając pozycję to na pieska to klasycznie G natomiast wyszła do łazienki i oparła się o umywalkę z wypiętą lupą tak by on mógł w nią wejść. Przez uchylone drzwi doskonale widać było co robią, ostro ją bzykał. Ja w tym czasie z językiem w ustach M spuszczałam się po raz drugi. Tym razem jej twarz wyrażała zadowolenie. A on dalej pułap G aż wreszcie doszedł tryskając w jej wnętrze. G była wniebowzięta zresztą wszyscy byliśmy zadowoleni. To była fajna przygoda.
3 komentarze
lupior
Może trudne ale prawdziwe
gość
Zbyt trudne do przebrnięcia żeby przeczytać całość.
fiolek
masakrycznie się to czyta... Sorry ale nie ma w tym nic podniecającego, a do tego ta gramatyka....