Niedzwiedz zrobil liste zwierzat, które zamierza pozrec. Pewnego dnia przychodzi jelen i pyta:
- Ty, niedzwiedz! Jestem na liscie?
- Jestes.
- Rozumiem. Daj mi troche czasu. Mam rodzine. Musze się pozegnac.
- Dobra, ale masz na to tylko 15 minut.
Na drugi dzien przychodzi wilk i pyta:
- Ty, niedzwiedziu, jestem na liscie?
- Jestes!
- Rozumiem. Daj mi troche czasu. mam zone, dzieciaki, musze się pozegnac.
- Dobra, ale masz na to tylko 15 minut.
Na trzeci dzien przychodzi zajaczek i pyta:
- Niedzwiedziu, jestem na liscie?
- Jestes!
- A czy moglbys mnie wykreslic?
- Nie ma sprawy!
Dodaj komentarz