W 1968r., po słynnym wystawieniu "Dziadów", delegacja polska bawiła w Moskwie. Chruszczow zwraca się do Gomułki: 
 - Podobno u was w teatrze wystawiono antyradziecką sztukę? 
 - No, tak, "Dziady" - z pokorą potwierdza Gomułka. 
 - I coście zrobili ? 
 - Zdjęliśmy sztukę. 
 - Dobrze. A co z reżyserem? 
 - Został zwolniony z pracy. 
 - Dobrze. A autor ? 
 - Nie żyje. 
 - A toście chyba przesadzili...
Dodaj komentarz