Maksiu

Pan domu budzi się około południa w Nowy Rok na zimnej podłodze w przedpokoju.
Włos niechlujny, szata plugawa. Ze ściśniętego gardła wydobywa się słaby szept:
- Maksiuuuu, Maksiuuuu...
Wbiega radosny jamnik potrząsając uszami i węsząc dookoła. Facet przełyka ślinę i mówi:
- Ja chuchnę, a ty szukaj.

Krokodylek13

dodał dowcip do kategorii mężczyzna.

Dodaj komentarz