Pogrzeb multimilionera. W orszaku pogrzebowym skromnie ubrany Jasiu zalewa się łzami i głośno lamentuje.
- Czy nieboszczyk był twoim krewnym? – pyta jakaś kobieta.
- Nie, nie był krewnym. – odpowiada łkając Jasiu. - I dlatego płaczę!
Pogrzeb multimilionera. W orszaku pogrzebowym skromnie ubrany Jasiu zalewa się łzami i głośno lamentuje.
- Czy nieboszczyk był twoim krewnym? – pyta jakaś kobieta.
- Nie, nie był krewnym. – odpowiada łkając Jasiu. - I dlatego płaczę!
Dodaj komentarz