Gość hotelowy schodzi do recepcji i mówi:  
 - Zasłałem łóżko. 
 - W porządku - odpowiada recepcjonistka.  
 A gość: 
 - Nie bałdzo.
Gość hotelowy schodzi do recepcji i mówi:  
 - Zasłałem łóżko. 
 - W porządku - odpowiada recepcjonistka.  
 A gość: 
 - Nie bałdzo.
Dodaj komentarz