- Gdzie jesteś? - W knajpie. - Przygotowałam dla nas kolację. Jak nie będzie cię w domu za 20 minut dam ją psu. - Zostaw psa w spokoju, to nie jego wina.
zboku· 30 paź 2012
to wina tuska
1 komentarz
zboku· 30 paź 2012
to wina tuska