,, Wypluta ze świata"

,, Wypluta ze świata",,Wypluta ze świata”
W świecie jestem jedna sama
Niczym stara bardzo brama
Nikt nie lubi, kiedy piszę
Choć uwielbiam głosu ciszę.
Wiersze moje się rymują
Same w głowie się budują
Nic nie zrobię na nie wcale
Gdy wywalić chcą dziś żale.
W wiosce sama jedna taka
Patrzą na mnie jak na ptaka
Na papugę, co się wzbiła
Sąsiadowi się zgubiła.
Moich wiersz nikt nie kuma
Czuje się jak stara dżuma
Bo tu ludzie zwykli tacy
Nie czytają, siedzą w pracy.
Książek w domu, co niemiara
Choć nie jestem jeszcze stara
Tylko szkoda, że ja sama
Czytam wszystkie już od rana.
Mam marzenie, nikt nie pyta
Piszę wciąż jak zdarta płyta
Tylko brak mi poczytności
Piszę w domu w samotności.
Dzieci moje nie czytają
Dość mojej nauki mają
Nie kumają, że w rozterce
Pisze ciągle moje serce.
I na Lolu nas niewielu
Mówią, pisz, mój przyjacielu
Lecz ja głupio się wciąż czuję
Bo wciąż czuję, że rymują.
Wiersze białe są i ładne
Patrząc na styl, bardzo zgrabne
Lecz w mej głowie głupie słowa
Wciąż rymują się od nowa.
Czy to kawał, klątwa jaka?
Że ja jestem właśnie taka?
Czy Bóg zesłał mnie na chwilkę
I tak wstawił mi w pomyłkę?
Sorki ludzie moi bliscy
Że męczycie się tym wszyscy
Jeśli jednak mnie nie chcecie
Zniknę szybko. Sami wiecie.

Ewelina31

opublikowała opowiadanie w kategorii poezja i inne, użyła 244 słów i 1298 znaków.

1 komentarz

 
  • Użytkownik zakręconaa@07!

    Suuuuupeeeer!!!

    7 maj 2018

  • Użytkownik Ewelina31

    @zakręconaa@07! Dziękuję ;)

    8 maj 2018