,,Takie nic”
Kiedyś chciałam być wielka…
Mogłam myślami góry przenosić i byłam pewna, że nie spadnę….
Kiedyś życie było inne…
Zawsze zawzięcie dążyłam do celu i nigdy się nie poddawałam…
Kiedyś marzyłam o księciu z bajki…
I dostałam go, tyle tylko, że nie potrafiliśmy się uszanować…
Kiedyś marzyłam o szóstce dzieci…
A teraz mam trójkę i błagam się, choć o ostatnie…
Kiedyś wszystko było inne…
Teraz zżera mnie rzeczywistość, bo ty mną gardzisz…
I masz rację…
Jestem nic nie warta…
Jestem egoistyczną świnią uchowaną na własnym mleku…
Chcę spełniać swoje marzenia…
Ale niekoniecznie zawsze pamiętam zapytać o twoje…
Różnimy się…
Znacznie…
Nawet lubimy zupełnie inne kolory…
Mamy inne gusta…
A mimo to pragnę, abyś wciąż był przy mnie…
Nie lubię, gdy się na mnie gniewasz, bo to jest tak, jakby kończył się świat…
Ranimy się nawzajem…
Ale ja tak nie chcę…
Biorę na klatę wszystko, co do mnie masz i o co mnie obwiniasz…
Jestem winna, wiem, ale i tak cię kocham…
Często milczę, bo boje się powiedzieć coś złego, co sprawi, że zamilkniesz na dłużej…
Jestem sprawcą i ofiarą…
Tak jak ty…
Każdego dnia pragnę więcej, lecz nie z powodu swojej zachłanności…
To z powodu twojego…
Bo uwierzyłam, że mogę z tobą mieć wszystko…
Czego nie miałam kiedyś…
Winna…
Nie nazywaj mnie tak…
A przynajmniej nie wtedy, kiedy płaczę…
Bo robię to często, kiedy nie chcesz ze mną rozmawiać…
Albo, kiedy udajesz, że jest wszystko w porządku…
Czcze gadania…
Ślepa nie jestem…
Ale i ty nie bądź ślepy…
I kochaj mnie taką, jaka jestem…
Albo taką, jaką mnie widzisz…
Bo jesteś dla mnie wszystkim, czego chciałam…
I co mam…
Tylko mnie kochaj…
Takie Nic…
Dodaj komentarz