,,Śmierć’’
Mówią, że czyham za rogiem, albo stoję gdzieś w kącie
Podobno mogę być wszędzie i jednocześnie nigdzie.
Kiedyś ktoś powiedział, że chodzę za wami jak cień
I tylko czekam, aż któremuś z was powinie się noga.
Ktoś komuś nawet szeptał, że potrafię odebrać tchnienie
Choć to wy sami mi je oddajecie.
Ja nie kradnę, choć mówią, że wszystko zabieram.
Nazywają mnie złodziejem dusz
Choć to wy wybieracie, jacy będziecie.
Ja nie każę wam wsiadać do auta po drinku
I nie każę wkłuwać zapełnionych igieł pod skórę.
Ja nie nakazuję wam skakać z mostu tylko po to
Aby popisać się przed kolegami.
Ja nie każę wam palić papierosów,
Które trują nie tylko was, ale i innych w waszym otoczeniu.
To wy to robicie.
Nie ja.
Ja tylko czekam na kolejnego odważnego.
Nic więcej. 01 07 2014
2 komentarze
Margerita
Samo życie łapeczka w górę
Ewelina31
@Margerita dziękuję
Duygu
Świetny tekst! Śmierć czeka i czeka i w końcu każdego dogoni tym czekaniem Odważnym trzeba być, z pewnością, by spojrzeć jej w oczy.
Ewelina31
@Duygu Dziekuję !