,, Marzenia o..."

,, Marzenia o…”
Co mam dziś robić? W myślach się gubię,
Nie wiem na pewno, czy nawet to lubię,
Wciąż skaczesz przy mnie niczym okruszek,
Karzesz pieniądze mi zbierać do puszek.

Wciąż odkładamy, a potem tracimy,
W tym rytmie nigdy nie wzbogacimy,
Naszej kieszeni, portfela, skarbonki,
Jedynie w ciele wyrosną oponki.

Kasa ucieka, a nadal wciąż mało,
Wygrać dziś w lotka by się tu zdało,
Wciąż czegoś trzeba dokupić od nowa,
A mnie od tego już boli głowa.

Czasem odkładam na czarno w dziurkę,
By mieć na zapas jakąś podpórkę,
Zbieram na książkę, na jej wydanie,
Lecz czasem nie wiem, czy tak się stanie.

Raz tysiąc miałam, po dyszce składany,
W nocy miewałam wtedy omamy,
Że w necie książkę swoją wydałam,
I czytelników sporo też miałam.

Długo nie trwało, auto popsute,
Moje marzenia przepadły zepsute,
Tysiąc na części został wydany,
Biznes o książce znów zapomniany.

Życie wciąż kłody pod nogi podtyka,
Człowiek mi błędy jakieś wytyka,
Są rzeczy ważne i czasem ważniejsze,
I moje marzenia, raz duże, raz mniejsze.

Piszę do siebie, nie liczę już ile,
Może dla kogoś ja piszę- Już tyle…
Lecz jak tu przestać, skoro nadzieja,
Moje marzenia o książce wciąż skleja.

Odkładam znowu, jestem cierpliwa,
Może ma sława jest tylko leniwa,
I kiedyś przyjdzie czas taki wylany,
Że mały tomik mój będzie wydany… 03.06.2018

Ewelina31

opublikowała opowiadanie w kategorii poezja, użyła 255 słów i 1409 znaków.

1 komentarz

 
  • AuRoRa

    Oj przydałoby się wygrać w totka. Fajnie spisane wierszem, może w końcu się uda zrealizować marzenie o własnej książce. Pozdrawiam

    4 cze 2018

  • Ewelina31

    @AuRoRa Marzeń nigdy za wiele :)

    4 cze 2018