,, Duże dziecko” 16.04.2018
Gdy byłem mały i bardzo wstydliwy
Wtedy charakter był troszkę leniwy
Wtedy zbyt mocno trochę szalałem
Ale cię mamo zawsze kochałem.
Raz się zdarzyło, dostałem jedynkę
Tobie zepsułem jedyną szminkę
Trochę krzyczałaś, chyba rozumiem
Ale bez ciebie ja żyć nie umiem!
Budzisz mnie zawsze, nawet trzy razy
Na obiad robisz przepyszne zrazy
I siedzisz przy stole dla mnie cierpliwa
Bardzo cię kocham mamo wstydliwa.
Wór cierpliwości masz, co niemiara
I chociaż jesteś troszeczkę stara
To zawsze robisz przepyszne kolacje
Wiem, co ja mówię. Wiem, bo mam rację!
Chciałbym ci mamo coś dziś naskrobać
Lecz nie wiem, czy będzie ci się podobać
Nie piszę wierszy. Nie umiem wcale.
Ale mamusiu, ja kocham cię stale!
I nawet, gdy latek mam teraz dzieści
To będą dla Ciebie tylko te wieści
Że facet, choć stary i czasem się gubi
Choć bardzo cię kocha, to o tym nie mówi.
Na szczęście raz w roku jest święto mamy
I wtedy prezencik legalnie ci damy
I nikt nie wyśmieje wtedy człowieka
Że buzi dla mamie, bo na ten dzień czeka.
1 komentarz
AuRoRa
Szczere i z uczuciami Niedługo dzień mamy , pozdrawiam
Ewelina31
@AuRoRa Heh, a ja w dzień matki mam imieniny