27. IV.2020
Droga
Idzie ze mną ból
Do tamtych rzek
Do tamtych pól
I czarnych gawronów śmiech.
W ustach schnie
Zasypał wodę kurz
W oczy wiatr na samym dnie
Nie widzą niczego już.
W pustyni ludzkich serc
Kupić trzeba ludzki gest
Dla mnie nie ma miejsc
Dla mnie iść po kres.
Do innych pól
Do innych rzek
Po smutny koniec mój
Czy nareszcie kres?
Nagle zawiał wiatr
Zamknął oczy pełne łez
Zasypał drogę piach
I czyjeś serce też…
B.W.G
Dodaj komentarz