Kolega brata cz.2

Film się rozpoczął.Nie wiem dlaczego, ale przy Dawidzie czułam się bardzo bezpiecznie, ale nie na tyle by się w ogóle nie bać.

Sama nie wiem kiedy się do niego przysunęłam, ale zauważyłam, że mu to wcale nie przeszkadzało. W połowie filmu byłam już trochę zmęczona, ale nie mogłam zasnąć. Film robił się coraz straszniejszy i znów zrobiłam coś bardzo nie przemyślanego, mianowicie złapałam Dawida za rękę a ona tylko po cichu powiedział, że jak się tak bardzo boją to mogę się do niego przytulić co sprawiło pojawienie się rumieńców na moich policzkach. na co Dawid się tylko uśmiechną zauważyłam, że mój brat jest tak wpatrzony w film że nawet nic nie zobaczyło. Do końca filmu zostało jakieś pól godziny lecz mnie wcale to nie pocieszyło, ponieważ końcówka miała być najgorsza. Pod koniec filmu w czasie najstraszniejszej scenie nie wytrzymałam i mocno wtuliłam się w świetnie zbudowanego Dawida. Na co on objął mnie ramieniem i przytulił.W takiej pozycji siedzieliśmy do pokazania się napisów. W tym momencie Dawid mnie puścił i poszedł do łazienki ja za to udałam się do pokoju. Jednak przez ten film nie mogłam zasnąć, Paweł już spała, a Dawid właśnie wyszedł z łazienki. Najbardziej zdziwiło mnie to, że przyszedł do mnie do pokoju i powiedział mi po cichu do ucha, że jeżeli nie będę mogła zasnąć, albo bardzo będę się bała to żebym do niego przyszła co mnie zaszokowało nic nie odpowiedziałam, a on wyszedł z mojego pokoju i udała się do swojej sypialni. Ja jednak nie skorzystałam. Nie znam go i wole na razie nie spać z nim w jednym łóżku.



Kolejna część mam nadzieje że się spodoba. Niestety 3 cz. zostanie dodana dopiero w sobotę jeżeli w ogóle chcecie kolejną Miłego czytania