Chłopak z Dyskoteki

Pewnego dnia ja i dziewczyny wybrałyśmy się na dyskotekę szkolno... Początek dyskoteki był nudny tańczyły wszystkie z innymi koleżankami. A jedna z nas sie odłączyła i reszta poszła za nią wiec ja i Qnia(tak miała na imię moja koleżanka) osiadłyśmy na ławce aż zobaczyły ze paulina(3kolezanka) bardzo dobrze bawi sie z innymi wiec na złość jej Ania założyła sie z ze mną ze zatańczę z 2 chłopakami którzy podobają sie Paulinie i Patrycji koleżance ani i Pauli. najpierw podeszłam do kołka w którym tańczył pierwszy chłopak poprosiłam go do tańca ten zgodził sie bez żadnego ale. Drugi chłopak siedział na ławce był smutny ale nie dałam za wygraną i poprosiłam go do tańca a ten z niechęcią ale sie zgodził, przedstawili sie sobie. tańczyli tak jedno piosenkę zdążyli porozmawiać i ona zakochała sie w jego ślicznych błękitnych oczach a potem w całym nim!! koniec dyskoteki dziewczyny muszą czekać godzinę na autobus wiec postanowiły iść na piechotę do domu z drodze powrotnej zaszły do sklepu aby kopić coś do picia. tam był on powiedział ktotke -cześć- i poszedł. potem napisał do siebie na fotce, poprosił o gg. i tak pisali im więcej o nim wiedział to tym bardziej go kochała... wreszcie zdobyła sie na odwagę i powiedziała mu co do niego czuję ... ten nie czuł do niej nic ale dalej pisali Ola już bez żadnej nadzieji ... ze będzie z nim... aż wreszcie przyszedł dzień w którym powiedział ze ja kocha... Ola była w niebo wzięta...byli razem tylko na gg ale byli razem. ale mój kolega był tak zazdrosny ze zaczął opowiadać jakieś bajki ze mój chłopak to on ma inna ... zapytałam sie jego czy to prawda on powiedział ze nie ale zerwali... potem on powiedział że ją kocha i nie może żyć bez niej ona wróciła do niego ... pierwsze spotkanie było jak w bajce zobaczyła go serce zaczęło bić jak młot... drogę trzecie..i tak dalej...gadają na gadu i są już ze sobą dwa miesiące...