Muszę Wam wyznać pewną moją kobiecą słabość i przyznać się do pewnej intymnej tajemnicy.
Otóż ja wprost kocham zakładać i nosić spódnice zapinane na guziki (bądź też zasuwane na zamek). Nie wiem skąd to moje upodobanie, ale może dlatego, że czuję się wówczas bardziej dostępna???
Że w męskich głowach, gdy widzą mnie w takiej rozpinanej kiecce, natychmiast rodzi się podstępny zamysł, aby mi taką spódnicę „rozpakować”…. Już Wy, Panowie, doskonale wiecie w jakim niecnym celu…
Niezwykle mnie to ekscytuje…
Nie mniej ubóstwiam mieć na sobie takie bluzeczki. Transparentne, cieniutkie, prześwitujące…. Chętnie koronkowe.
I wtedy zarówno podnieca mnie, gdy mam na sobie jakiś seksowny, elegancki stanik, jak też gdy…. Tego stanika… nie mam! Ale czy nie najciekawszym wariantem, jest właśnie ten??? Niby mam na sobie biustonosz…. Ale przecież on zbyt wiele nie ukrywa….
Czy gdybym tak ubrana pojawiła się na jakimś przyjęciu, to czy skupiłabym na sobie uwagę męskiej populacji??? Czy może nawet doszłoby do jakichś prób poderwania mnie? A może nawet, wbrew mojej woli, rozpakowano by moją spódniczkę???
Jeśli odpowiedź miałaby być twierdząca, to efekt byłby zapewne taki:
https://lol24.com/fotki/seksowne/rozpinana-spodnica-17555
Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.
3 komentarze
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto
Historyczka
Czy gdybym tak ubrana pojawiła się na jakimś przyjęciu, to czy skupiłabym na sobie uwagę męskiej populacji????
001
@Historyczka Mała, ale mi staną
White
Ta bluzeczka... teoretycznie jesteś ubrana nic nie można ci zarzucić ale....
Aladyn
O tak! Taki zestaw momentalnie pobudza męską wyobraźnię. Prześwitująca bluzeczka, choć niby zakrywa, to jednak pozwala ujrzeć skrywane powaby. A spódnica z guzikami wręcz prowokuje, aby je rozpinać...powoli zaczynając od tego najniższego i czekać na ten moment, gdy dotrze się do najintymniejszych obszarów kobiecego ciała.