Pewien czas temu zagadalem do jednej kolezanki ze szkoły.Dlugo ze soba rozmawialiśmy, chodzilismy do kina teatru, opery itd. Miala na imie oliwia, która była siedemnastolatką. byla średniego wzrostu. Jak sie dowiedzialem to jej rodzice mieli silownie i sale do cwiczen fitnes. Jej ojciec byl jeszcze prezesem firmy mechanicznej a jej mama zarzadzala domem.
Pewnego razu poszedlem do jej domu. Dom był dosyć duży. Zadzwoniłem dzwonkiem, po chwili otworzyla mi jej mama. Była ona zgrabną kobietą i dojrzałą jak na swój wiek. Powiedzialem jej dzień dobry i się spytałem czy jest Oliwia. Mama oliwi odpowiedziała mi ze jej nie ma wyszła pół godziny temu do kolezanki i nie dlugo wrociposzla do kolezanki . Kazała mi wejść do domu zaprosiła mnie do kuchni usiadlem na krzesło. Spytała mi się czy chce herbate i ciastko. Odpowiedzialem ze poprosze . Po chwili mi podała mi a ja z przyjemnością poczestowalem sie i powiedziałem ze jest pyszne, rozmawialiśmy troche ze sobą. po dłuższej chwili mnie przeprosila i stwierdziła, że musi wziąć prysznic. Poszła do lazienki. Zostawiła lekko uchylone drzwi od lazienki, Łazienka była położona na parterze wraz z kuchnia i salonem. Po kilku minutach zastanowienia podeszlem do drzwi i zobaczylem ją nago. Widzialem jej nagie cialo miala super biust jak splywała po nim woda, bardzo mi się spodobała Gdy uslyszalem ze wylacza wode, szybko poszedlem do kuchni i usiadlem na krzeslo. Po chwili wyszla w samym szlafroku spojrzla na mnie i spytala co tam a ja odpowiedzialem ze nic. Chyba widziala jak mi stal penis. Spytala sie czy chce zobaczyc dom ja z lekkim zawahaniem odpowiedzialem ze chetnie ... zobacze. Po chwili poszliśmy ogladac parter za chwile poszlismy na pietro pokazala mi swoja sypialnie. Szybkim ruchem sciagla z siebie szlafrok i spytala sie czy podoba mi sie jej cialo. Byłem zmieszany i nie wiedzialem co odpowiedziec. Jednak w myśli miałem opracowany pewien plan, gdy chciałem przejąć inicjatywę Pocalowala mnie jej pocalunek byl namietny,bez wahania zdarla koszule i kleknela .....
narazie to koniec dalsza czesc bedzie w najblizszym czasie czekam na wasze komentarze
Materiał odrzucony.
4 komentarze
bob
Odpuść sobie
?
Ta wersja niewiele różni się od poprzedniej. Nie utrzymałeś się na powierzchni, zaryłeś w dno. Nawet gdyby zostało to napisane poprawnie, to i tak ze względu na fabułę, opowiadanie pójdzie na dno szybciej niż Titanic. Jak napisał Funkykoval197 - dużo czytaj, a nawet jeszcze więcej.
Funkykoval197
Powinieneś więcej czytać. A głównie słownik ortograficzny i składnię zdań w jezyku polskim.
mateusz123
Czekam na komentarze